Przejdź do treści
Dodane przez grabianski - 12 sty 2018

Zapraszamy do zapoznania się z pierwszym w tym roku odcinkiem Aktualności z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Piszemy o przygotowaniach do odlotu statku towarowego Dragon, pracy naukowej wykonywanej ostatnio w kompleksie i postępie w komercyjnych programach lotów do ISS.

Kontynuujemy nasz cykl informacji z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Zmieniona zostaje lekko formuła. Od tego roku informacje o działaniach ISS będą podawane co dwa tygodnie i ograniczać się będą tylko do programów bezpośrednio związanych z działaniem obiektu. Aktualności dotyczące innych aktywności załogowych będą podawane na portalu poza tą serią.

Poprzedni odcinek cyklu

Trwa 54. Ekspedycja na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Na początku stycznia astronautom udało się zakończyć transfer ładunku ze statku Dragon na pokład kompleksu. Kapsuła przybyła do ISS 17 grudnia zeszłego roku.

Oprócz zaopatrzenia dla załogi i na potrzeby konserwacji stacji przywiozła masę eksperymentów w tym dwa zewnętrzne ładunki: detektor napromieniowania słonecznego TSIS-1 oraz czujnik odłamków kosmicznych SDS. Oba urządzenia zostały już zainstalowane na zewnątrz obiektu. Astronauci trenowali już 10 stycznia zdalne wypuszczanie kapsuły Dragon przy pomocy ramienia robotycznego. Dziś (w piątek) powinien zostać zamknięty właz między statkiem i stacją, a w sobote zostanie wykonane odcumowanie.

Orbital ATK gotowy na nowe loty do stacji


Firma Orbital ATK, która od kilku lat realizuje podobnie jak SpaceX komercyjny kontrakt na dostawę towaru do ISS, planuje na ten rok dwa loty swojego statku Cygnus. Misje desygnowane oznaczeniami OA-9 i OA-10 polecą na firmowej rakiecie Antares 230.

Pierwszy z lotów zaopatrzeniowych odbędzie się prawdopodobnie na początku maja, a drugi w listopadzie. Statek na lot w pierwszej połowie roku jest już praktycznie gotowy. Pod koniec ubiegłego roku kończone były testy modułu serwisowego, a moduł towarowy statku już przebywa w obiektach firmy w Wallops, skąd wystartuje.

W 2019 roku powinny się natomiast rozpocząć loty firmy realizowane w ramach 2. kontraktu z NASA. Zakończył się już krytyczny przegląd projektu nowej wersji kapsuły. Pierwszy Cygnus, który poleci w misji OA-12 jest już w budowie. NASA będzie miała zwiększone możliwości wybrania odpowiednich zdolności nośnych. Firma planuje bowiem dawać agencji wybór czy chce wysłać więcej ładunku, który poleci w większym Cygnusie na rakiecie Atlas V czy wysłać standardową konfigurację nieco mniejszego statku lecącego na rakiecie Antares. Wiadomo, że pierwszy lot w ramach 2. kontraktu wykorzysta tę drugą opcję.

Atlas V gotowy do misji załogowych do ISS


United Launch Alliance - operator rakiety Atlas V - zakończył z powodzeniem przegląd certyfikacyjny przed misjami wykorzystującymi rakietę do lotów z załogową kapsułą Starliner. Boeing, który buduje statek Starliner i SpaceX, która rozwija załogową wersję kapsuły Dragon zamierzają przeprowadzić bezzałogowe loty demonstracyjne swoich systemów już w sierpniu tego roku.

Testy załogowe z dwójką astronautów w każdej z kapsuł miałyby się odbyć pod koniec roku, jednak bardziej prawdopodobny wydaje się termin pierwszej połowy 2019 roku. Jeżeli systemy zostaną pozytywnie zaopiniowane przez NASA po lotach testowych, już w drugiej połowie 2019 roku powinniśmy się spodziewać początku regularnej rotacji. W listopadzie 2019 roku, na pokład ISS poleciałaby pierwsza regularna załoga składająca się z trzech astronautów do amerykańskiej części kompleksu i jednego Rosjanina.

Według zamierzeń komercyjnego programu lotów rotacyjnych do ISS, USA będą wysyłały misje załogowe na przemiennie z Rosyjskimi lotami Sojuz, tak by obie nacje wykonywały po dwa loty rocznie.

Nauka na stacji


Na pokładzie ISS trwa eksperyment Radi-N2, który bada poziom promieniowania neutronowego wewnątrz stacji przy użyciu podręcznych detektorów bąbelkowych kanadyjskiej produkcji.

30% promieniowania, na które narażeni są astronauci na ISS to właśnie neutrony, które są wtórnym promieniowaniem, będącym wynikiem bombardowania ścian stacji protonami. Inżynierowie rozwijają technologię podręcznych detektorów, które mogłyby służyć na co dzień astronautom. Dzięki nim będzie można lepiej powiązać ten rodzaj promieniowania z uszkodzeniami DNA, częstością mutacji i innymi problemami zdrowotnymi astronautów.

Jeszcze przed końcem 2017 roku udało się ustawić 8 detektorów na pokładzie stacji, a na początku stycznia zostały one zebrane i odczytane przy użyciu specjalnego urządzenia.

Z niehermetyzowanej sekcji statku Dragon przeniesiono i zamontowano na zewnątrz modułu Columbus urządzenie SDS (Space Debris Sensor), które zajmie się monitorowaniem środowiska wokół stacji pod kątem niewielkich odłamków i śmieci kosmicznych (rozmiary od 0,05 mm do 0,5 mm). 

Z zewnętrznej części Dragona na specjalny nośnik ExPRESS Logistics Carrier 3 trafił także czujnik TSIS-1 mierzący energetyczny wkład Słońca dla Ziemi. Urządzenie umożliwi naukowcom poznanie naturalnego wpływu Słońca na zmiany w warstwie ozonowej, cyrkulacji atmosferycznej, zachmurzeniu i ekosystemach.

Więcej o eksperymencie TSIS-1

Więcej o eksperymencie SDS

Źródło: NASA/NSF

Więcej informacji:

Na zdjęciu: Statek Dragon i przysłaniające go nieco ramię robotyczne Canadarm2 odpowiadające za przechwyt i dokowanie kapsuły. W tle Alaska. Źródło: NASA.