Przejdź do treści

Falcon 9 wynosi Dragona do ISS

Statek towarowy Dragon, który dostarczy do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 2,5 t zaopatrzenia, wystartował na szczycie rakiety z historycznej wyrzutni LC-39A na Florydzie. Rakieta Falcon 9 wystartowała o 15:39 polskiego czasu, wynosząc cenny ładunek na orbitę. Był to już drugi start rakiety firmy SpaceX w tym roku, po raz drugi powodzeniem zakończyło się lądowanie pierwszego stopnia, tym razem na lądzie, pierwszy raz w dzień.

Dwustopniowa rakieta początkowo miała lecieć w sobotę, jednak z powodu drobnej usterki, start przełożono na 19 lutego. Falcon 9 zaliczył całkowicie udany start i po około 10 minutach zakończył swoją pracę wynosząc kapsułę na prawidłową orbitę. Teraz statek będzie zbliżał się do ISS, skąd zostanie przechwycony ramieniem robotycznym we wtorek.

Niedzielny start był pierwszym startem rakietowym z historycznego kompleksu LC-39A. To stąd startowały wszystkie misje załogowe na Księżyc Apollo i debiutowały wahadłowce. Łącznie wyrzutnia doświadczyła aż 135 startów tych statków. Ostatnia misja użytkująca stanowisko miała miejsce w lipcu 2011 roku, kiedy to wahadłowiec poleciał do ISS po raz ostatni.

Wkrótce wyrzutnia ma ponownie doświadczyć lotów załogowych. SpaceX pod koniec 2017 roku planuje misję testową swojej załogowej kapsuły Dragon. Natomiast na pierwszą połowę 2018 roku jest planowana misja załogowa do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

O ładunku


Dragon SpX-10 przyniesie do stacji dużą ilość nowych eksperymentów naukowych. W ciągu najbliższych 6 miesięcy stacja planuje wykonać 300 różnych badań. Łącznie 732 kg z całego wynoszonego ładunku stanowi sprzęt badawczy. Resztę stanowi typowy sprzęt konserwacyjny stacji (380 kg), zaopatrzenie żywnościowe dla załogi (296 kg) oraz sprzęt rosyjski (43 kg).

Poza sekcją hermetyzowaną przewożone są dwa eksperymenty: SAGE III oraz STP-H5. Są to urządzenia, które zostaną przeznaczone do eksperymentów na zewnątrz stacji.

Więcej o ładunku naukowym kapsuły Dragon można przeczytać w 6. odcinku Aktualności z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Relacja ze startu


3 sekundy przed startem odpalone zostały silniki wytwarzające ciąg odpowiadający ciężarowi prawie 700 t. Wznosząc się, rakieta szybko opuściła ponad 100-metrową wieżę i rozpoczęła manewr ‘pitch and roll’ ustawiający rakietę w odpowiednim do profilu lotu kierunku.

Minutę po starcie rakieta przekroczyła prędkość dźwięku. Pierwszy stopień pracował przez dwie minuty i 21 sekund. Silniki rozpędziły rakietę do szybkości powyżej 1,5 km/s. Następnie odbyła się separacja pneumatyczna dolnego stopnia i po kilku sekundach uruchomił się silnik górnego stopnia.

Po separacji, dolny stopień od razu zwrócił się silnikami do przodu, w celu wykonania manewru hamującego. Wykorzystał do tego celu trójkę silników, które zmieniły kierunek lotu stopnia, aby wycelować w nadbrzeżne lądowisko.

Odpalenie powrotne trwało 20 sekund, po czym przez 45 sekund stopień kontynuował opadanie w atmosferze, zmieniając kierunek lotu lotkami umieszonymi wokół. Około 30 sekund przed lądowaniem odpalony został środkowy silnik, który zmniejszył znacznie prędkość w ostatniej fazie podejścia.

Dolny stopień Falcona wylądował z powodzeniem na lądowisku Landing Zone 1.

Po lądowaniu drugi stopień przeleciał już prawie nad całym Oceanem Atlantyckim. Silnik drugiego stopnia zakończył działanie po 9 minutach i 5 sekundach. Ustawił siebie i kapsułę na typowej orbicie parkingowej 200 na 360 km i właściwej inklinacji.

Minutę później rakieta odłączyła kapsułę Dragon, a chwilę później rozłożone zostały panele słoneczne. Tym samym pierwszorzędny cel misji został również osiągnięty.

Dokowanie kapsuły Dragon będzie mieć miejsce we wtorek w godzinach popołudniowych polskiego czasu.

Podsumowanie


Był to 10. start rakiety orbitalnej w 2017 roku. 30. już start rakiety Falcon 9 od debiutu w 2010 roku, 2. start tej rakiety w tym roku i 2. start z Cape Canaveral w 2017. Był to też 3. start rakiety amerykańskiej.

Źródło: Spaceflight101, NASA

Więcej informacji:
Na zdjęciu: Startująca rakieta Falcon 9 z historycznego kompleksu LC-39A, w ramach misji zaopatrzeniowej do ISS CRS-10. Źródło: NASA TV.

Reklama