Przejdź do treści

Atmosferyczny ogon

Fot. Artystyczna wizja pozasłonecznej planet źr. sciencedaily.com

Dzięki danym obserwacyjnym z Teleskopu Hubble'a po raz pierwszy udało się zanalizować budowę atmosfery planety spoza Układu Słonecznego. Odkrycia dokonano podczas obserwacji tranzytu czyli przejścia planety przed tarczą macierzystej gwiazdy

Planeta o nazwie HD 209458b zwana „gorącym Jowiszem” znajduje się w odległości 150 lat świetlnych od Ziemi w gwaizdozbiorze Pegaza i okrąża swoją gwiazdę w ciągu 3,5 dnia. Dla porównania : Merkury, najbliższa Słońcu planeta leży 10 razy dalej niż HD 209458b od swej gwiazdy. Z powodu tak niewielkiej odległości temperatura powierzchni planety bywa wyższa od temperatury na naszym Słońcu! Promieniowanie ultrafioletowe pochodzące z gwiazdy nagrzewa wyższe partie atmosfery powodując ich ucieczkę z grawitacyjnego pola planety. W takim ukropie planeta po prostu paruje zostawiając za sobą ogon podobny do tych jakie wytwarzają komety. Mimo ciągłej utraty ogromnej ilości materiału astronomowie oszacowali, że planecie nie grozi zmiana stadium przez kolejne 5 mld lat. Atmosfera egzotycznej planety składa się z tlenu, węgla i sodu oraz dużych ilości atomów wodoru

Choć w naszym Układzie nie ma obiektu podobnego do  HD 209458b nie oznacza to jego niezwykłości. Astronomowie oceniają, ze 10-15% z 200 znanych planet pozasłonecznych to właśnie takie „gorące Jowisze”. Z ostatnich obserwacji wykonanych teleskopem Hubble'a wynika, że w centralnym obszarze Drogi Mlecznej znajduje się co najmniej 16 kandydatów na planety olbrzymy a w całej Galaktyce liczbę takich gwiazd szacuje się na wiele miliardów

 

Źródło: sciencedaily.com | Karolina Wojtkowska

Na ilustracji: Fot. Artystyczna wizja pozasłonecznej planet źr. sciencedaily.com

(Tekst ukazał się pierwotnie w serwisie Orion, którego zasoby zostały włączone do portalu Urania)

Reklama