Przejdź do treści

Chińska rakieta zawodzi drugi raz z rzędu

Najpotężniejsza rakieta chińska, jedna z najcięższych rakiet na świecie uległa awarii podczas swojego drugiego lotu. W wyniku awarii utracono innowacyjnego satelitę telekomunikacyjnego Shijian 18.

Długi Marsz 5 wystartował z tropikalnej wyspy Hainan w niedzielę o 13:23 czasu polskiego. Lot rozpoczął się prawidłowo z dwoma silnikami kirogenicznymi napędzającymi główny stopień i czterema rakieta pomocniczymi na kerozynę. Wszystko przebiegało pomyślnie aż do momentu chwilę po odrzuceniu rakiet pomocniczych. Dolny stopień rakiety został odrzucony dopiero 100 sekund później niż planowano. Drugi stopień rakiety zdawał się również nie działać prawidłowo i rakieta zamiast zyskiwać traciła na wysokości.

Chińska agencja informacyjna Xinhua potwierdziła nieudany lot rakiety i oznajmiła, że już zaczęło się śledztwo mające wskazać przyczyny problemów.

Problemy z potężną rakietą


Długi Marsz 5 zadebiutował ekscytującym lotem 3 listopada 2016 roku. Wówczas rakieta wyniosła poprzednika dzisiejszego ładunku, satelitę Shijian 17. Tamten lot nie przebiegł jednak gładko. Problemy pojawiały się podczas odliczania, a już w locie za wcześnie wyłączył się drugi stopień. Dzięki marginesowi energii, którą mógł dostarczyć ostatni stopień udało się jednak wynieść satelitę na docelową orbitę geostacjonarną.

Inżynierowie liczyli, że udało się naprawić wszystkie problemy jakie trapiły rakietę w swoim pierwszym starcie. Jej niezawodność jest priorytetem numer 1 dla Chin, gdyż ma ona wynosić najważniejsze ładunki takie jak misję księżycową Change 5 w listopadzie czy główny moduł stacji kosmicznej w 2019 i pozostałe moduły stacji później oraz pierwszą misję marsjańską pod koniec tej dekady.

Był to już drugi z rzędu nieudany start chińskiej rakiety. Wcześniej Długi Marsz 3B wyniósł na dużo niższą niż planowano orbitę satelitę telekomunikacyjnego Zhongxing-9A. 2017 rok miał być rekordowy dla chińskich lotów rakietowych. Teraz po tych nieudanych lotach niewiadomo czy uda się w tym roku start rakiety z lądownikiem Change 5.

O ładunku


W dzisiejszym starcie miał zostać wyniesiony eksperymentalny satelita telekomunikacyjny Shijian 18, mający przetestować na orbicie nową platformę wysokiej wydajności z systemami jonowego napędu wysokiego ciągu, terminalami komunikacji laserowej i ultrabezpiecznej komunikacji kwantowej.

Według doniesień medialnych, gdyby start satelity się udał, byłby to najcięższy wysłany nieklasyfikowany satelita na orbitę geostacjonarną. Shijian 18 ważył trochę ponad 7 ton. Opisywana tutaj nowa platforma DFH-5 dostarczająca 28 kW energii byłaby jedyną taką na świecie.

Satelita miał mieć przepustowość 75 Gb/s co przyćmiłoby obecnie najwydajniejszego satelitę komunikacyjnego Chin, który został wysłany na początku tego roku z przepustowością 20 Gb/s. Bolesnym jest też utrata terminala do komunikacji kwantowej. O ostatnich rekordach Chińczyków w przeprowadzaniu komunikacji kwantowej pisaliśmy tutaj. Ten ładunek miał testować komunikację po raz pierwszy z tak dużej wysokości na orbicie geostacjonarnej 36 000 km nad Ziemią.

Źródło: SFN/SF101

Więcej informacji:

Na zdjęciu: Rakieta Długi Marsz 5 stojąca na stanowisku startowym przed katastroficznym startem. Zdjęcie: Xinhua/YouTube.

Reklama