Ogromnym sukcesem zakończyła się rejestracja zespołów konstrukcyjnych na tegoroczną edycję European Rover Challenge. W zawodach ERC2023 weźmie udział 88 drużyn uniwersyteckich m.in. z Kanady, Japonii, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Indii, Włoch, Turcji czy Meksyku. Nie zabraknie też reprezentantów polskich uczelni.
Do rywalizacji przystąpiły drużyny z pięciu kontynentów – 54, aby osobiście doświadczyć największego na świecie toru odwzorowującego powierzchnię Czerwonej Planety, oraz 34 – aby uczestniczyć on-line w formule zdalnej. Wszystkie drużyny rozpoczynają właśnie swoją drogę do finałów zawodów. Pierwszym krokiem będzie nadesłanie i ewaluacja dokumentacji technicznej łazików.
Organizatorzy wskazują, że żadne z zawodów robotycznych organizowanych nie zmobilizowały dotychczas tak zróżnicowanej reprezentacji międzynarodowej jak ERC2023, a zgłoszenia z całego świata potwierdzają, że European Rover Challenge to największa tego typu rywalizacja na świecie. Do zawodów przystąpiło 88 drużyn z 22 krajów, w tym: 48 z Europy, 30 z Azji, 5 z Ameryki Północnej, 3 z Afryki oraz 2 drużyny z Ameryki Południowej.
Obecność na torze konstrukcji z uniwersytetów z całego świata pokazuje nie tylko wysoki poziom przygotowanych konkurencji, ale także umacnia prestiż zawodów. Wybór startu w ERC staje się bowiem naturalnym względem innych zawodów, które powstały później na kanwie projektu Europejskiej Fundacji Kosmicznej – wskazują organizatorzy ERC.
Od bieżącego roku w ramach ERC wdrożony zostanie proces certyfikacji prowadzonej przez specjalistów z branży kosmicznej. Dzięki temu każdy z członków startującego zespołu będzie mógł otrzymać dokument poświadczający jego wiedzę i doświadczenie. Podobnie jak inne certyfikaty z branży kosmicznej, dokument ERC stanie się formalnym potwierdzeniem merytorycznego wkładu uczestnika w budowę łazika, a także jego zaangażowania w projekt. Uzyskanie certyfikatu ERC znacząco wzmocni pozycję młodych inżynierów w procesie rekrutacji do podmiotów sektora kosmicznego, gdyż kandydat uzyska wiarygodne potwierdzenie swojego doświadczenia, poparte autorytetem profesjonalistów zasiadających w Jury konkursu.
Tegoroczna edycja #ERC2023 zagości ponownie na Politechnice Świętokrzyskiej w Kielcach od 15 do 17 września. Na najbardziej wyczekiwanym kosmiczno-robotycznym wydarzeniu roku, oprócz konkurencji opartych na prawdziwych misjach Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i NASA, znajdziemy także strefę inspiracji wypełnioną atrakcjami dla pasjonatów kosmosu, robotyki i nauki.
Zawody odbywać się będą na torze marsjańskim i wzorem poprzednich lat przeprowadzone zostaną w dwóch formułach: ON-SITE (stacjonarnej), w której wezmą udział roboty skonstruowane przez obecne na miejscu drużyny oraz REMOTE (zdalnej), w której zawodnicy zdalnie będą sterować robotem poruszającym się fizycznie po torze przygotowanym przez organizatora zawodów.
Listę zakwalifikowanych drużyn można znaleźć pod linkiem: https://roverchallenge.eu/en/teams-2023/
European Rover Challenge odbywa się pod patronatem Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) oraz Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA). Od lat wydarzenie wspierane jest również obecnością decydentów NASA, ESA i Niemieckiej Agencji Kosmicznej (DLR), astronautów i podmiotów związanych z sektorem kosmicznym: Agencji Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego (EUSPA) International Space University, The Mars Society, Explore Mars, Austrian Space Forum, Thales Alenia Space, GMV, Planet Labs oraz SENER.
Organizatorem tegorocznej edycji jest Europejska Fundacja Kosmiczna, członek Międzynarodowej Federacji Astronautycznej (IAF) wraz z Politechniką Świętokrzyską i Miastem Kielce. Projekt jest współfinansowany z programu "Społeczna Odpowiedzialność Nauki" Ministerstwa Edukacji i Nauki. Wśród patronów medialnych jest czasopismo i portal Urania.
Informacje na temat wydarzenia można znaleźć na stronie internetowej: www.roverchallenge.eu
Więcej informacji:
Źródło: ERC
Na zdjęciu: Jedna z poprzednich edycji European Rover Challenge. Źródło: ERC.