Przejdź do treści

IceCube odkrył neutrina z kosmosu

Laboratorium IceCube na Antarktydzie.  Pozostały 1km sześcienny laboratorium znajduje się pod ziemią. Zdjęcie dzięki uprzejmości Svena Lidstroma (IceCube/NSF).

Ogromny "teleskop" głęboko pod lodem Antarktydy dokonał pierwszych obserwacji neutrin kosmicznych.  Naukowcy z kolaboracji IceCube podkreślają, że detekcja prawie bezmasowych, wysokoenergetycznych  cząstek o zerowym ładunku otwiera nową erę astronomii. Tematyka wykrywania neutrin kosmicznych nie jest nowa. Już od dawna fizycy obserwowali neutrina powstające  w wyniku reakcji jądrowych w Słońcu, a także te powstające w wyniku oddziaływań cząstek promieniowania kosmicznego z jądrami atmosfery. Ale dużo rzadsze, wysokoenergetyczne  neutrina pochodzące z bardziej odległych obszarów Kosmosu  były dotychczas nieosiągalne dla naukowców.

Obserwatorium IceCube (ang. IceCube Neutrino Observatory) jest eksperymentem dedykowanym obserwacjom tewowych neutrin kosmicznych (TeV), jest następcą obserwatorium Antarctic Muon and Neutrinos Detector Array (Amandy). Eksperyment został zbudowany pod lodem Antarktyki, w miejscu wyjątkowo czystym i wolnym  od źródeł promieniowania. Taki wybór lokalizacji na Biegunie Południowym pozwala na niezakłóconą  pracę bardzo czułego detektora.

Obserwacje IceCube prowadzone są od 2010 roku. Cele naukowe projektu obejmują obserwacje neutrin kosmicznych, w szczególności, aby uzyskać dowody na istnienie ciemnej materii, badania oscylacji neutrin, testowanie teorii, poszukiwanie neutrin obecnych przy wybuchach supernowych.

Neutrina kosmiczne są bardzo cenione przez astronomów jako nośniki informacji o procesach zachodzących w przestrzeni kosmicznej. Dzięki swoim właściwościom, neutrina być może będą w stanie ujawnić naturę promieniowania komicznego.

Na podstawie obserwacji zgromadzonych w okresie od maja 2010 roku do maja 2012 roku zespół naukowców z kolaboracji IceCube odkrył 28 zdarzeń, które zostały sklasyfikowane jako pochodzące od neutrin o energiach w zakresie od 30 do 1200 TeV. O dwóch z tych odkryć IceCube informował już wcześniej. Badacze są pewni, że są to neutrina kosmiczne, a nie atmosferyczne.

Naukowcy stwierdzili również, że dotychczasowa statystyka zdarzeń nie pozwala na grupowanie zarejestrowanych zdarzeń czasowo lub przestrzennie. Badacze mają jednak nadzieję, że w przyszłości uda się zidentyfikować konkretne źródła kosmiczne,  z których zarejestrowano te interesujące neutrina.
 

Czytaj więcej:



Źródło: Alicja Wierzcholska | physicsworld.com

Na zdjęciu: Laboratorium IceCube na Antarktydzie.  Pozostały 1km sześcienny laboratorium znajduje się pod ziemią. Zdjęcie dzięki uprzejmości Svena Lidstroma (IceCube/NSF).

(Tekst ukazał się pierwotnie w serwisie Orion, którego zasoby zostały włączone do portalu Urania)

Reklama