Przejdź do treści

Już prawie 600 satelitów Starlink na orbicie. Falcon 9 wyniósł kolejną partię

img

Z kompleksu startowego LC-39A na kosmodromie Cape Canaveral na Florydzie wystartowała rakieta Falcon 9 z kolejnym zestawem 57 satelitów telekomunikacyjnych Starlink i parą ładunków obserwacyjnych BlackSky.

Start został przeprowadzony 7 sierpnia o 7:12 czasu polskiego. Cały lot przebiegł pomyślnie. Satelity BlackSky Global-7 i Global-8 zostały wypuszczone przez górny stopień 62 minuty po starcie. 57 satelitów Starlink wypuszczono pół godziny później.


Źródło: SpaceX.

W tej misji satelity Starlink zostały wypuszczone wyjątkowo późno. Od razu wyniesiono je na bardziej kołową orbitę o wymiarach 388 x 401 km, prawdopodobnie z powodu wymagań dodatkowego ładunku, czyli satelitów BlackSky, które potrzebowały wyższej pozycji ze względu na ograniczenia ich napędu.

Był to 5. lot dolnego stopnia o numerze seryjnym 1051.5, który wykonał już misje bezzałogowej demonstracji statku Crew Dragon Demo-1, Starlink L3, Starlink L6 i RADARSAT. Człon po raz piąty powrócił też na Ziemię, lądując na barce OCISLY.


Starlink L9

Był to już 10. lot wynoszący satelity sieci Starlink. Firma wypuściła w tej misji kolejnych 57 statków, a łącznie umieściła ich na orbicie 595. Wszystkie Starlinki w tym rzucie zostały wyposażone w specjalne osłony, które mają redukować odbijanie promieni słonecznych od anten. To jest jeden z testowanych sposobów na redukcję wpływu sieci satelitów na prowadzenie obserwacji astronomicznych. W czerwcowej misji L8 na pokładzie rakiety znalazł się pojedynczy satelita testujący tą technologię.

Starlink to sieć satelitów firmy SpaceX na niskiej orbicie okołoziemskiej, które mają świadczyć usługi dostępu niskich opóźnień do sieci Internet. Popyt na takie usługi ma pochodzić w szczególności z tych obszarów naszej planety, gdzie obecnie dostęp do połączeń naziemnych jest niemożliwy lub znacznie utrudniony. Firma chce z tego rodzaju usług uczynić jedno ze swoich źródeł dochodu.

Każdy z wysłanych w misji satelitów waży około 260 kg, ma kompaktową strukturę, pojedynczy panel słoneczny i anteny do komunikacji w pasmach Ka i Ku. Satelity są wyposażone w silniki jonowe Halla, które umożliwią im wspięcie się na docelową orbitę.

 


Więcej o sieci Starlink przeczytasz na naszej specjalnej stronie!


 

Obecnie z serwisu Starlink mogą już korzystać pracownicy firmy i ich rodziny. SpaceX chce, by do końca 2020 r. rozpoczęły się otwarte testy dla użytkowników w północnych częściach Stanów Zjednoczonych. Naziemne bramki sieci powstały już w wielu lokalizacjach w USA.


BlackSky Global-7 i Global-8

Dodatkowym ładunkiem misji była para satelitów firmy BlackSky, która sprzedaje produkty związane z obserwacją Ziemi. W misji wysłane zostały 5. i 6. satelita ich sieci. Poprzednie cztery poleciały na różnych rakietach w latach 2018-2019. Każdy z satelitów ma masę po 55 kg i jest wyposażony w urządzenia optyczne, umożliwiające rejestrację obrazów planety z rozdzielczością ok. 1 m/px.

 

Podsumowanie

Był to już 12. start orbitalny rakiety Falcon 9 w 2020 r. Zdecydowana większość lotów w tym roku to wynoszenie kolejnych partii własnych satelitów Starlink. W najbliższym czasie z Cape Canaveral powinny wystartować kolejne Falcony. W planach jest misja następnej serii Starlink i argentyńskiego satelity obserwacji radarowej SAOCOM-1A.

Na świecie przeprowadzono w tym roku już 55 udanych startów orbitalnych.

 

Na podstawie: SpaceX/BlackSky/SN

Opracował: Rafał Grabiański

 

Więcej informacji:

 

 

Na zdjęciu: Rakieta Falcon 9 startująca z satelitami Starlink L9 i BlackSky. Źródło: Webcast SpaceX.

Reklama