Przejdź do treści

Kolejny etap testów Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba zakończony

img

Platforma Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba zakończyła ostatnie testy w komorze próżniowej. To kolejny ważny krok w przygotowaniu do wysłania misji w 2021 roku.

Zakończyły się testy platformy satelitarnej teleskopu w zakładach firmy Northrop Grumman w Los Angeles. Sam teleskop z aparaturą naukową przeszedł podobne testy w Johnson Space Center NASA w Houston, po których pod koniec 2018 roku został wysłany do zakładów Northrop Grumman.

Platforma satelitarna teleskopu JWST składa się z systemu napędowego i sprzętu umożliwiającego nawigację, kontrolę orientacji i komunikację z urządzeniem. W jego skład wchodzi też ogromna osłona przeciwsłoneczna, która ma chronić instrumenty optyczne teleskopu przed przegrzaniem. Inżynierowie firmy Northrop Grumman umieścili statek w komorze próżniowej, gdzie symulowano warunki kosmiczne, sprawdzając przy tym zachowanie podsystemów statku. Statek był poddawany zmianom termicznym na poziomie od -148 do 102 stopni Celsjusza.

Teraz, po zakończeniu ostatnich testów próżniowych, rozpocznie się proces integracji statku z samym teleskopem. W trakcie integracji do satelity dodawane będą ostatnie elementy, a całość dokładnie testowana. Po udanej integracji i testach teleskop JWST będzie przygotowywany do transportu do stanowiska startowego w Gujanie Francuskiej.

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba to następca Kosmicznego Teleskopu Hubble’a. Ma być to rewolucyjne obserwatorium astronomiczne, które pomoże w badaniach Układu Słonecznego, obserwacjach egzoplanet i odpowiadaniu na pytania dotyczące ewolucji całego Wszechświata. Start teleskopu opóźniał się wielokrotnie. Obecnie jest planowany na 2021 rok.

Na podstawie: NASA

Opracował: Rafał Grabiański

Więcej informacji:

 

Na zdjęciu: Platforma satelitarna Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, przygotowywana do testów w komorze próżniowej. Źródło: Northrop Grumman.

Reklama