Przejdź do treści

Koniec satelity Humanity Star

Humanity Star

Gwiazda Ludzkości (ang. Humanity Star) wystrzelona w kosmos w styczniu przez nowozelandzką firmę Rocket Lab zakończyła swój orbitalny żywot wcześniej niż planowano – po zaledwie kilku tygodniach krążenia wokół kuli ziemskiej. 23 marca 2018 roku ta pusta sfera geodezyjna uległa całkowitemu spaleniu w atmosferze. Satelita miał początkowo pozostać na orbicie aż do października, okrążając Ziemię co 90 minut, i świecić na niebie niczym kosmiczna latarnia.

Humanity Star została zaprojektowana tak, by błyskać światłem Słońca odbijanym okresowo od jej 76 odblaskowych paneli. To na krótką chwilę czyniło z niej najjaśniejszy punkt światła na nocnym niebie – ku uciesze ludzi, ale i po to, by zwracali większą uwagę na niebo i wszystko to, co z nim związane. Niektórzy astronomowie wyrazili jednak zaniepokojenie związane z tym, że tak skonstruowany satelita przyczynia się przede wszystkim do dodatkowego zanieczyszczenia światłem nieba – w tym także danych naukowych związanych z niezbyt jasnymi lub ledwo widocznymi obiektami kosmicznymi.

Skąd jednak tak szybka deorbitacja tego sztucznego satelity? Odpowiada za to jego budowa. Był on pusty w środku, a więc dość lekki. Niska masa w porównaniu ze stosunkowo dużą powierzchnią sprawiała, że Humanity Star narażona była na większy niż przewidywano opór, szczególnie gdy znalazła się na dość niskiej już orbicie okołoziemskiej. Warto dodać, że jej początkowa orbita została celowo zaprojektowana tak, by satelita zaczął zbliżać się do Ziemi zaledwie po paru miesiącach lotu, ale z powodu silniejszego niż oczekiwano oporu znacznie szybciej weszła w atmosferę, po czym uległa zniszczeniu.

Na stronie internetowej projektu Humanity Star prezes i założyciel Rocket Lab, Peter Beck, ogłosił, że cała misja była wprawdzie krótką chwilą w historii ludzkości, jednak miała ona przede wszystkim pobudzić do dyskusji i zainspirować inne kosmiczne pomysły na całym świecie.

Tak czy inaczej, Gwiazda Ludzkości to już przeszłość. Nie zobaczymy jej – możemy wciąż jednak obserwować ponad naszymi głowami liczne inne satelity, a przede wszystkim Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), na której pokładzie znajduje się obecnie aż sześć osób i która okrąża Ziemię co 90 minut. Jej aktualne i najbliższe przeloty można śledzić m. in. na stronie Heavens Above lub  Spot The Station NASA.


Zdjęcie: strona projektu Humanity Star


Czytaj więcej:

Opracowanie: Elżbieta Kuligowska


Źródło: Astronomy.com, Humanity Star

Obrazek: nad ranem 23 marca 2018 roku satelita Humanity Star spłonął niczym meteor na ziemskim niebie


Źródło: pxhere

Reklama