Przejdź do treści

Koniunkcja Księżyca z Neptunem - dla wytrwałych

W nocy z niedzieli na poniedziałek (29/30.05) czeka nas kolejna już koniunkcja w tym miesiącu. Tym razem Srebrny Glob spotka się z ostatnią planetą Układu Słonecznego - gazowym Neptunem.

Jeśli ktoś nie widział Neptuna, może wykorzystać tę okazję do próby jego identyfikacji. Z powodu pory wschodu planety, można powiedzieć, że jest to zadanie dla wytrwałych. Dodatkowo trzeba odpowiednio wyważyć czas pomiędzy oczekiwaniem na wzejście obiektu wyżej ponad horyzont, a rozjaśnianiem się nieba przed wschodem Słońca.

Tej nocy Księżyc i Neptun będą widoczne niestety dopiero w drugiej połowie nocy. Wschodzą około drugiej, ale poszukiwania zalecamy rozpocząć około godziny trzeciej nad ranem, spoglądając na wschodni horyzont. Tam powinniśmy dostrzec jasny Księżyc świecący w fazie około 44%, na wysokości horyzontalnej około 11 stopni. Kilka stopni na prawo od niego będzie znajdował się Neptun. W poszukiwaniach może pomóc informacja, że planeta jest poniżej gwiazdy 73 Aqr, która ma 3,70 mag i jest najjaśniejsza w swojej bliskiej okolicy na niebie.

By zlokalizować ostatnią planetę Układu Słonecznego, trzeba użyć teleskopu (może być o małej średnicy) lub przynajmniej lornetki. Jasność Neptuna wynosić obecnie 7,87 mag, a przy uwzględnieniu dużej ekstynkcji z powodu niskiej pozycji nad horyzontem, będzie to efektywnie nawet mniej. Jest to z pewnością zbyt ciemny obiekt, by móc podziwiać go gołym okiem.

Autor: Adam Tużnik

Na ilustracji:
Koniunkcja Księżyca z Neptunem. Źródło: stellarium.org.

Reklama