Przejdź do treści

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba przechodzi najważniejszy test przed lotem

img

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba przeszedł testy środowiskowe w ośrodku firmy Northrop Grumman w Redondo Beach w stanie Kalifornia. Testy te sprawdziły, czy złożone urządzenie wytrzyma wibracje i fale akustyczne powstające podczas startu na rakiecie.

Ostatnia integracyjna kampania testowa teleskopu rozpoczęła się od zamknięcia urządzenia w specjalnej komorze akustycznej. Tam odtwarzano dźwięki osiągające natężenie 140 dB o charakterystyce częstotliwościowej symulującej zachowanie rakiety Ariane 5, na której w przyszłym roku ma polecieć teleskop.

Po teście akustycznym teleskop JWST został zapakowany i przeniesiony do drugiego miejsca, gdzie umieszczono go na specjalnym stole, mającym symulować wibracje o niskich częstotliwościach towarzyszące startowi rakietowemu.

Po udanym wykonaniu obu testów teleskop czeka jeszcze ostatnie pełne rozłożenie i weryfikacja działania systemów, zanim zostanie ponownie złożony, zapakowany w specjalny kontener i wysłany do kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej. Transport teleskopu jest planowany na pierwszą połowę 2021 roku. Obecnie start teleskopu jest planowany na listopad 2021 roku.

Podczas spotkania doradczego komitetu ds. astrofizyki agencji NASA, Eric Smith – naukowiec programu teleskopu JWST –stwierdził, że przygotowania do startu przebiegają zgodnie z planem. Przedstawił tezę, że podczas testów środowiskowych zużyto trochę pozostałej rezerwy czasowej, ale jeszcze jakaś część dodatkowych dni zostaje na ostatnie etapy.

Teleskop JWST nadal zmaga się też z drobnymi problemami technicznymi. Jeden z nich to obawa, że powietrze uwięzione przy złożonym teleskopie pod osłoną przeciwsłoneczną, może wyrządzić krzywdę niektórym elementom urządzenia podczas startu rakiety, kiedy odrzucana jest owiewka chroniąca ładunek.

Firma Arianespace, operator rakiety Ariane 5, przygotowała specjalne wentylacje dla owiewek i przetestowała je już w dwóch komercyjnych misjach orbitalnych. Niestety nadal czujniki zmierzyły w tych lotach ciśnienia przekraczające te, na które nominalnie gotowe są niektóre elementy teleskopu. Inżynierowie sprawdzają obecnie, czy teleskop jest w stanie lecieć w takich warunkach, czy konieczne będą dodatkowe środki ostrożności. Praca nad tymi modyfikacjami miałaby zostać zakończona do końca tego roku.

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba jest największym w historii teleskopem kosmicznym. Często mówi się o nim jako o następcy Kosmicznego Teleskopu Hubble'a. Obrazy zarejestrowane za jego pomocą pozwolą dokładniej zbadać nasz Układ Słoneczny, egzoplanety, gwiazdy oraz dalekie struktury, które mogą powiedzieć nam więcej o tym jak wyglądały początki Wszechświata. Teleskop jest międzynarodowym przedsięwzięciem, w którym przewodniczy agencja NASA wraz z Europejską Agencją Kosmiczną i Kanadyjską Agencją Kosmiczną. Głównym wykonawcą teleskopu jest firma Northrop Grumman.

 

Na podstawie: NASA

Opracował: Rafał Grabiański

 

Więcej informacji:

 

 

Na zdjęciu: Zintegrowany teleskop JWST podniesiony podczas przygotowań do transportu do komory akustycznej. Źródło: NASA/Chris Gunn.

 

 

 

 

 

Reklama