Lądownik marsjański InSight dotarł już do bazy lotniczej w Vandenberg skąd w maju wystartuje na rakiecie Atlas V w kierunku Czerwonej Planety. Misja InSight agencji NASA będzie pierwszą misją marsjańską poświęconą badaniom sejsmologicznym. Lądownik zajrzy w głąb planety w celu poszukiwania wstrząsów i mierzenia emisji termalnej z wnętrza planety.
Statek przybył do kalifornijskiego kosmodromu z bazy firmy Lockheed Martin w Denver. Tak dużą odległość pokonał w większości drogą powietrzną, na pokładzie wojskowego transportowca C-17.
Lądownik po rozpakowaniu z kontenera transportowego powinien już przechodzić pierwsze testy, sprawdzające jego stan po transporcie. Następnie przyjdzie czas na ostatnie próby całego lądownika, jego aparatury naukowej i systemów naziemnych, które będą wspierały jego misję.
Jednym z najważniejszych etapów przygotowań do lotu będzie tankowanie zbiorników paliwa lądownika. Po separacji statku z rakietą, ten będzie musiał jeszcze używać własnego napędu podczas lotu w stronę Marsa, a później lądowania na powierzchni planety. Wraz z paliwem lądownik zostanie poddany testom ustalającym precyzyjnie jego środek ciężkości - parametr krytyczny dla fazy hamowania w marsjańskiej atmosferze.
Okno startowe misji (czyli możliwy czas startu) otwiera się 5 maja i kończy 8 czerwca. Lądownik w przestrzeń kosmiczną wyniesie rakieta Atlas V w konfiguracji 401, która wystartuje ze stanowiska 3E w bazie w Vandenberg.
Źródło: NASA
Więcej informacji:
Na zdjęciu: Lądownik InSight w specjalnym kontenerze podczas ładowania na pokład wojskowego samolotu transportowego C-17 w bazie lotniczej Buckley w Denver. Źródło: NASA/JPL-Caltech/Lockheed Martin Space.