Przejdź do treści

Misja załogowa SpaceX Crew-1 już 14 listopada

img

SpaceX przygotowuje się do wykonania pierwszej długoterminowej misji załogowej dla NASA. Statek Crew Dragon z czwórką astronautów na pokładzie poleci do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 14 listopada.

14 listopada w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej poleci pierwsza załogowa misja kontraktowa statku Crew Dragon firmy SpaceX. Firma SpaceX wykonała już historyczny lot załogowy do stacji w maju, ale miał on charakter demonstracyjny. Teraz w ramach misji Crew-1 na stację trafi czwórka astronautów, która spędzi na jej pokładzie pół roku.

Firma SpaceX rozpocznie tym samym realizację kontraktu dla NASA na wynoszenie załóg w misjach rotacyjnych do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Kontrakty na takie usługi wygrały firmy SpaceX i Boeing. SpaceX wykonał w maju udaną misję demonstracyjną z parą astronautów na pokładzie, co dało zielone światło dla pierwszej kontraktowej misji. Boeing ze swoim statkiem Starliner musi powtórzyć demonstrację bezzałogową z powodu poważnych problemów podczas pierwszej próby wykonanej w grudniu 2019 r.

W ramach misji SpaceX Crew-1 do ISS polecą astronauci NASA: Michael Hopkins, Victor Glover i Shannon Walker oraz astronauta japońskiej agencji kosmicznej JAXA Soichi Noguchi. Rakieta Falcon 9, która wyniesie statek w kierunku stacji, wystartuje ze stanowiska SLC-39A na kosmodromie w Cape Canaveral.

Egzemplarz statku Crew Dragon (nr seryjny C207), który zabierze astronautów, w tej misji został przez nich nazwany imieniem Resilience (z ang. prężność). Imię statku ma podkreślić zaangażowanie z jakim przygotowywana była ta misja i jest dedykowane rodzinom, znajomym i współobywatelom.


Przygotowania do misji Crew-1

Statek przebywa już od końca sierpnia w ośrodku na terenie kosmodromu. Tam trwały ostatnie testy integracyjne oraz testy drobnych poprawek wprowadzonych po udanej misji demonstracyjnej Demo-2. Do tych poprawek należy między innymi niewielka zmiana w osłonie ablacyjnej, która chroni kapsułę podczas powrotu. Są to jednak niewielkie poprawki i NASA wraz ze SpaceX podkreśla, że efektywność działania osłony dawała pełne bezpieczeństwo podczas poprzedniej załogowej misji.

W najbliższym czasie statek Crew Dragon zostanie zintegrowany z nowym egzemplarzem rakiety Falcon 9 (B1061) i później całość zostanie przetransportowana na stanowisko startowe, gdzie zostanie wykonana próba generalna startu. Podczas próby zostanie przeprowadzone pełne odliczanie, tankowanie i na końcu statyczne odpalenie silników dolnego stopnia.

Po tym teście rakieta wraz ze statkiem wróci do hangaru. Załoga misji będzie przeprowadzać z kolei oddzielny sprawdzian przygotowań, w którym symulowane będą operacje w dniu startu. Tydzień przed startem powinien odbyć się przegląd Flight Readiness Review (FRR), który ma dać oficjalną zgodę na misję.


Problemy z silnikami Merlin

Start Crew-1 miał się początkowo odbyć już pod koniec października. Dwa tygodnie opóźnienia wynikają z problemu jaki nastąpił podczas próby startu rakiety Falcon 9 z satelitą serii GPS III. Odliczanie zostało przerwane kilka sekund przed startem z powodu nieprawidłowego wzrostu ciśnienia w generatorze gazowym silników Merlin 1D dolnego stopnia.

Silniki zostały wysłane do badania. Podczas konferencji 28 października Hans Koeningsman ze SpaceX powiedział, że start misji GPS III został przerwany z powodu zbyt wczesnego startu dwóch silników spowodowanego zablokowaniem jednego z zaworów w generatorze gazowym. Problem został odtworzony w placówce testowej firmy. Wadliwe silniki to niektóre z ostatnio wyprodukowanych egzemplarzy. SpaceX poinformował, że wymieni dwa z silników, które miały zasilać misję Crew-1 i jeden z silników rakiety, która ma wynieść satelitę Sentinel-6. Start misji Sentinel-6 planowany jest 10 listopada, a więc kilka dni przed startem Crew-1. Zespół SpaceX i NASA przeanalizuje dane z tego startu, by dać ostatecznie zielone światło dla misji z astronautami.


Rekordowy skład stacji

Czwórka astronautów dołączy do znajdującej się w tej chwili na stacji 64. Ekspedycji w składzie: Sergiej Ryżikow, Sergiej Kud-Swerczkow (obaj Rosja) i Kate Rubins (USA). Po raz pierwszy na pokładzie stacji znajdzie się przez tak długi okres tak liczna załoga licząca 7 osób.

Powiększona załoga nie będzie na pewno narzekać na brak zajęć na stacji. Astronautów czeka hodowla rzodkiewki zwyczajnej, testowanie lekarstw na białaczkę bazujących na mRNA i wiele innych badań z dziedziny medycyny, nauk o Ziemi i rozwoju technologii.

Podczas pobytu stację jeszcze w tym roku odwiedzą statki towarowe Cygnus, Dragon 2 oraz załogowy statek Starliner firmy Boeing (w misji demonstracyjnej bez astronautów na pokładzie). W przyszłym roku do ISS zadokuje kolejny załogowy Sojuz MS i kolejny statek Crew Dragon w ramach misji Crew-2. Lecąca w listopadowej misji grupa astronautów powróci na Ziemię wiosną 2021 r.

 

Opracował: Rafał Grabiański

Na podstawie: NASA/SpaceflightNow/SpaceX

 

Więcej informacji:

 

 

Na zdjęciu: Oficjalny portret załogi Crew-1 z logiem misji. Od lewej: Shannon Walker, Victor Glover, Mike Hopkins, Soichi Noguchi. Źródło: NASA.

 

 

 


 

Reklama