Przejdź do treści

Nadchodzi wyjątkowa koniunkcja Wenus z Jowiszem

W poniedziałkowy poranek, już 13 listopada, na wschodnim horyzoncie rozpocznie się wyjątkowy spektakl z udziałem dwóch ciał niebieskich na jesiennym niebie. Dokładnie tego ranka dojdzie do bardzo bliskiej koniunkcji Wenus z Jowiszem. Będzie to z pewnością jedno z bardziej wyjątkowych zjawisk astronomicznych mających miejsce na niebie w tym roku.

Coraz dłuższe listopadowe noce z pewnością sprzyjają prowadzeniu obserwacji. Dlatego tym razem zachęcamy do podziwiania koniunkcji, która nastąpi już na początku drugiej dekady miesiąca. Na niebie zobaczymy wówczas jasną Wenus, która będzie świecić jako obiekt blisko -4 mag, oraz jasnego Jowisza o jasności -1,68 mag. Obserwacje zalecamy rozpocząć tuż przed wschodem naszej Dziennej Gwiazdy, ponieważ właściwie dopiero wtedy będziemy mogli w pełnej okazałości podziwiać dwa jasne ciała niebieskie tuż nad wschodnim horyzontem.

Tak jasne dwa ciała leżące w niedalekiej odległości od siebie (około 0,16 stopnia) niektórym z Was mogą kojarzyć się tego poniedziałkowego poranka z jedną jasno świecącą gwiazdą, lecz należy pamiętać, że w rzeczywistości to dwa osobne, jasno świecące obiekty. Obie planety będą przy tym na tyle blisko siebie, że lornetka o szerokim polu widzenia - jak również niektóre małe teleskopy i teleobiektywy - powinny bez trudu złapać je w tym samym polu widzenia.

Dlaczego koniunkcja ta będzie należeć do tak wyjątkowych? Najlepsza widoczność obydwu ciał będzie nieco ograniczona, gdyż Wenus i Jowisza będzie można dostrzec dopiero tuż przed wschodem Słońca, około godziny 6 nad ranem. Do momentu ich największego zbliżenia do siebie dojdzie około godziny 9:15, lecz w Polsce będziemy mieć już wtedy dzień. Posiadaczy teleskopów z tzw. napędem "Go-To", zachęcamy, by spróbowali zapolować na obydwa ciała niebieskie lub wykonali nawet ich zdjęcie.

W okolicy godziny 5:50 obydwa ciała będą znajdowały się na wysokości około 3-4 stopni, świecąc bardzo jasno tuż nad wschodnim horyzontem. Będzie to z pewnością jeden z najlepszych momentów, aby dokładnie przyjrzeć się temu kosmicznemu i przeuroczemu spektaklowi. Warto też, już choćby przy pomocy lornetki o średnim polu widzenia, przyjrzeć się układowi Księżyców Gaileuszowych, które bez większych problemów powinniśmy być w stanie wtedy dostrzec. Jeśli natomiast jesteśmy zainteresowani wcześniejszymi obserwacjami, zachęcamy jeszcze do podziwiania jasnego Marsa oraz Księżyca będącego wówczas w fazie około 25%, który będzie znajdował się tego ranka wysoko nad wschodnio - południowym horyzontem i będzie dobrze widoczny w okolicach godziny 4:30 nad ranem.

Warto na koniec przypomnieć, że ostatnie tak bliskie spotkanie Gwiazdy Porannej z Jowiszem miało miejsce wieczorem 27 sierpnia 2016 roku. Wtedy oba te ciała niebieskie zbliżyły się do siebie na odległość zaledwie 0,04 stopnia! Niestety, tamtego wieczoru w Polsce sam moment maksymalnego zbliżenia Wenus i Jowisza nastąpił w czasie, gdy obydwie planety znajdowały się już dość nisko pod horyzontem. Pamiętajmy też, że tak ciekawe i rzadkie zjawiska na niebie warto obserwować (i dzielić) z najbliższymi. Wszystkim obserwatorom zbliżającej się koniunkcji życzymy pogodnych nocy i udanych obserwacji!

Autor: Adam Tużnik

Więcej informacji:


Na ilustracji:

Położenie Wenus i Jowisza w momencie koniunkcji nad wschodnim horyzontem wraz z układem księżyców Gaileuszowych. Źródło: SkySafari App

Reklama