Przejdź do treści

Nieudany debiut południowokoreańskiej rakiety Nuri

img

Korea Południowa przeprowadziła pierwszy start swojej nowej rakiety Nuri (znanej też jako KSLV-2). Większość faz lotu przebiegła pomyślnie jednak ostatecznie nie udało się umieścić atrapy ładunku na orbicie. Zawiódł z nieznanych jeszcze przyczyn ostatni stopień.

Start przeprowadzono z 21 października 2021 r. z kosmodromu Naro w prowincji Goheung, na samym południu Półwyspu Koreańskiego. Rakietę wystrzelono o 10:00 rano czasu polskiego. Pierwszy stopień działał prawidłowo i już po około minucie rakieta przekroczyła prędkość dźwięku. Około 2 minuty po starcie silniki pierwszego stopnia zakończyły pracę i do dalszego rozpędzania przystąpił drugi stopień konstrukcji.

Również lot drugiego stopnia przebiegał poprawnie. Po około 4 minutach od startu drugi człon odłączył się i zadanie rozpędzenia rakiety do prędkości orbitalnej przejął ostatni trzeci stopień. Tu nie wszystko poszło zgodnie z planem i silnik wyłączył się przedwcześnie - działał 46 sekund krócej. W wyniku tego rakieta z próbnym ładunkiem nie osiągnęły orbity i wróciły spadając nad Oceanem Spokojnym, prawdopodobnie spalając się w atmosferze.

Nuri to druga rakieta orbitalna budowana przez Koreę Południową. Pierwszą koreańską rakietą nośną przeznaczoną do wynoszenia ładunków na orbitę była Naro-1. Naro-1 powstała przy współpracy z Rosją i korzystała z dolnego stopnia bazującego na członie URM oraz drugiego stopnia na paliwo stałe zbudowanego przez Koreańczyków.

Debiut Naro-1 w 2009 r. się nie powiódł. Pierwszy stopień działał prawidłowo, ale podczas lotu drugiego stopnia nie udało się odrzucić osłony aerodynamicznej chroniącej ładunek podczas lotu atmosferycznego. Zbyt duża masa zestawu uniemożliwiła odpowiednie rozpędzenie się rakiety. W 2010 r. odbył się kolejny start, jednak również był on nieudany.

Dopiero w 2013 r. udał się lot na orbitę. Naro-1 wyniosła wtedy satelitę STSat-2C. Był to pierwszy udany i zarazem ostatni lot tego systemu.

Nowa rakieta Nuri jest już konstrukcją budowaną w całości przez Koreę Płd. Składa się z trzech stopni, wszystkie są zasilane mieszanką paliwa lotniczego Jet-A i ciekłego tlenu. Złożona rakieta ma 47 m wysokości i 3,5 m średnicy. Jest w stanie wynieść do 1,5 t na orbitę heliosynchroniczną (niską orbitę okołoziemską często wykorzystywaną przez satelity obserwacji Ziemi).

Pierwsza misja rakiety Nuri nie wynosiła użytecznego ładunku, a jedynie atrapę symulującą masę i gabaryty satelity.

 

 

Na podstawie: SN

Więcej informacji:

Opracował: Rafał Grabiański

 

Na zdjęciu: Rakieta Nuri startująca w swoim pierwszym locie. Źródło: KARI.

 

 

Reklama