Po dwóch miesiącach opóźnień rakieta Falcon 9 wreszcie wzbiła się w powietrze z tajnym rządowym satelitą amerykańskim Zuma. Pierwszy start rakietowy w 2018 roku powiódł się i rakieta wyniosła z powodzeniem ładunek na tajną orbitę.
Rakieta wystartowała w nocy z niedzieli na poniedziałek, o 2:00 polskiego czasu ze stanowiska startowego LC-40 w Cape Canaveral na Florydzie. W początkowej faize lotu kierowała się na północny-wschód i wiadomo, że wyniosła satelitę na niską orbitę. Nie są jednak znane jej dokładne parametry.
O ładunku
O tajemniczym statku zakontraktowanym do startu na rakiecie firmy SpaceX dowiedzieliśmy się jedynie miesiąc przed planowanym startem w listopadzie.
Zuma to satelita zbudowany przez firmę Northrop Grumman. Jest to jeden z najbardziej tajemniczych amerykańskich ładunków ostatnich lat. Satelita nie bęðzie operowany przez Narodowe Biuro Rozpoznania NRO, ale nie wiadomo, która inna amerykańska agencja będzie go kontrolować. Profil misji najbardziej przypomina wyniesionego w maju ubiegłego roku satelitę NROL-76. Wskazują na to niemal identyczne notyfikacje NOTAM - publikowane przed startem informacje ostrzegające samoloty i statki o możliwym spadku rakiety w wyznaczonych rejonach.
Jeśli rakieta Falcon 9 leciała z tajnym satelitą w profilu misji z jednym odpaleniem górnego stopnia, to można się spodziewać wyśledzenia satelity na niskiej orbicie o wysokości od 300-500 km. Możliwe są jednak bardziej skomplikowane scenariusze z większym wykorzystaniem drugiego stopnia rakiety, wtedy ładunek mógł trafić na wysokość nawet 1000 km i zmienioną inklinację.
Przez analityków rozpisywanych jest wiele scenariuszy i starty NROL-76, który znajduje się na podobnej orbicie, miniwahadłowca wojskowego X-37B, którego jeszcze nie znaleziono po kilku miesiącach od startu, ale który również mógłby krążyć w podobnych rejonach oraz Zumy wiąże się z jakimś jednym tajnym celem. Być może starty wszystkich trzech ładunków na rakiecie Falcon 9 o podobnym profilu misji to jednak tylko zbieg okoliczności i każdy ze statków ma odrębną misję.
Podsumowanie
Pierwszy start rakietowy w 2018 roku zakończył się powodzeniem. SpaceX zamierza pobić ubiegłoroczny rekord startów wynoszący 18 i przeprowadzić w 2018 roku około 30 misji. Po raz 21. udało się też wylądować pierwszym stopniem rakiety. Dolna część rakiety wróciła na Florydę i wylądowała w lądowej strefie LZ-1 w bazie Cape Canaveral. W tej chwili firma ma już 19. udanych z rzędu startów rakietowych z ostatnią awarią w 2016 roku, kiedy na stanowisku w Cape Canaveral rakieta eksplodowała z izraelskim satelitą.
W styczniu SpaceX chce wystartować jeszcze trzy misje: dwa starty Falcon 9 z Cape Canaveral i bazy Vandenberg w Kalifornii oraz długo wyczekiwany test rakiety Falcon Heavy.
Źródło: SF101/SpaceX
Więcej informacji:
- film ze startu rakiety Falcon 9 z satelitą Zuma (YouTube)
- informacje o misji od operatora rakiety Falcon 9, firmy SpaceX [pdf]
Na zdjęciu: Ostatnie sekundy przed startem rakiety Falcon 9 z tajnym ładunkiem Zuma. Źródło: SpaceX/YouTube.