Przejdź do treści

Spojrzenie w wakacyjne niebo 2020

Perseidy ponad Słowacją, 2018 rok

Tego lata, w okresie urlopów i niezwykle długo trwających przymusowych wakacji, spowodowanych pandemią, będziemy się starać korzystać w pełni z dobrodziejstw słonecznego nieba. To okres długich dni, a krótkich nocy, które niezbyt sprzyjają obserwacjom astronomicznym. Tym niemniej wiele ciekawych zjawisk będziemy mogli zaobserwować na niebie w okresie tegorocznych wakacji, z których niewątpliwie na wyróżnienie zasługują - w drugiej dekadzie sierpnia - słynne Perseidy.

Postarajmy się wykorzystać wolny czas, a być może pogoda wreszcie dostosuje się do naszych oczekiwań. Zatem, z głową  podniesioną do góry, spójrzmy, co na naszej sferycznej scenie szykuje pogodne niebo.

W miesiącach wakacyjnych na południowo-wschodnim niebie (gdy już dobrze się ściemni, a w lipcu to dopiero około godziny 23!) króluje tzw. Trójkąt letni. Tworzą go trzy gwiazdy pierwszej wielkości: Deneb, Wega i Altair. Należą one, w odpowiedniej kolejności, do gwiazdozbiorów Łabędzia, Liry i Orła. W trójkącie tym, najwyżej nad horyzontem, mieści się prawie w całości Łabędź (jego jasne gwiazdy tworzą krzyż), na prawo, nieco poniżej - Lira i u dołu - Orzeł. Przez wszystkie te trzy gwiazdozbiory, w ich tle, przebiega Droga Mleczna, czyli nasza Galaktyka. Aby ją na niebie dostrzec, wystarczy tylko sprawne oko i poświęcenie paru chwil w bardzo późny pogodny wieczór, ale z dala od miejskich świateł. W drugim tygodniu wakacji, w dniu 4 lipca po południu, Ziemia na orbicie okołosłonecznej znajdzie się najdalej od Słońca (w aphelium), w odległości ponad 152 mln km od niego. Natomiast Słońce w swej wędrówce po ekliptyce podąża powoli ku równikowi niebieskiemu, przez co jego deklinacja będzie systematycznie maleć, a w związku z tym noce staną się -nieznacznie - ale coraz to dłuższe, a dni - coraz krótsze.

Słońce

W Krakowie w dniu 1 lipca Słońce wschodzi o godzinie 4:35, a zachodzi o 20:52, czyli dzień trwa 16 godzin i 17 minut. Będzie już krótszy od najdłuższego dnia w roku - o 6 minut. 31 sierpnia Słońce wschodzi o 5:54, a zachodzi o 19:25, więc będzie nam świecić przez 13 godzin i 31 minut: zatem przez wakacje ubędzie nam dnia o 2 godziny i 46 minut. W międzyczasie zaś Słońce, w swej wędrówce wśród znaków zodiaku, przejdzie 22 lipca ze znaku Raka w znak Lwa, a miesiąc później, wstąpi w znak Panny. Jeśli chodzi o aktywność magnetyczną Słońca, to utrzymuje się ona nadal na niskim poziomie. Nieco zwiększona, w jego 25 cyklu aktywności, może wystąpić pod koniec sierpnia, czego widomą oznaką będzie niewielki wzrost ilości plam i rozbłysków w fotosferze Słońca. Natomiast zawsze należy się liczyć z niespodziankami z jego strony, np. rozbłyskiem i wyrzutem plazmy w przestrzeń międzyplanetarną, co może, ale nie musi, zaowocować możliwością zaobserwowania zorzy polarnej nawet w Małopolsce.

Księżyc

Księżyc natomiast rozpocznie i zakończy wakacje zdążając do pełni. Kolejność jego faz w lipcu będzie następująca: pełnia - 5 VII o godz. 06:44, ostatnia kwadra – 13 VII o godz. 01:29, nów – 20 VII o godz. 19:33 i pierwsza kwadra – 27 VII o godz. 14:33. W sierpniu zaś: pełnia – 3 VIII o godz. 17:59, ostatnia kwadra – 11 VIII o godz. 18:45, nów – 19 VIII o godz. 04:42, i pierwsza kwadra – 25 VIII o godz. 19:58. W perygeum (najbliżej Ziemi) Księżyc znajdzie się 25 VII o godz. 07 oraz 21 VIII o godz. 13. W apogeum (najdalej od Ziemi) będzie 12 VII o godz. 21 i 9 VIII o godz.16. Ponadto w dniu 5 lipca wystąpi półcieniowe zaćmienie Księżyca, u nas niewidoczne. Warto też pamiętać, że 20 lipca minie już 51 lat, od kiedy statek Apollo 11 wylądował na Księżycu, a dzień później stopy człowieka (Neil Armstrong i Buzz Aldrin) po raz pierwszy dotknęły powierzchni Srebrnego Globu. Wypada zatem spojrzeć bardziej sentymentalnie na naszego naturalnego satelitę, będącego aktualnie rezerwatem ścisłym; gdzie, jak głosi legenda, wciąż na nowych śmiałków (dotychczas było ich tylko 12) czeka nasz Mistrz Twardowski. Ponadto Księżyc będzie w wakacje (9 VIII) zakrywał Marsa oraz - dwukrotnie (2 VIII i 29 VIII) - planetę karłowatą Pluton. Te zjawiska nie będą jednak widoczne z terytorium Polski i Europy.

Widoczność planet

Merkurego będzie można obserwować na porannym niebie, nisko nad wschodnim horyzontem, od 10 lipca do 9 sierpnia. Potem skryje się w promieniach Słońca, a pojawi się na wieczornym niebie po 27 sierpnia, aby po sześciu tygodniach, w październiku, znów zniknąć w jego promieniach.

Wenus przez całe wakacje będzie widoczna na porannym niebie, pełniąc rolę Jutrzenki - aż do stycznia przyszłego roku. W lipcu poprzedzać będzie wschód Słońca o dwie - a w sierpniu nawet o trzy - godziny. Maksimum jasności osiągnie 10 lipca, a 13 sierpnia będzie najdalej na niebie od naszej gwiazdy, aż o 46 stopni w elongacji zachodniej. 12 lipca planeta zbliży się na odległość 1 stopnia do Aldebarana, najjaśniejszej gwiazdy w gwiazdozbiorze Byka.

Mars, przebywający w gwiazdozbiorze Wieloryba, będzie tam widoczny na późnym wieczornym niebie aż do końca lipca. Potem przemieści się do gwiazdozbioru Ryb, w którym pozostanie do końca roku. W opozycji do Słońca znajdzie się 13 października i wtedy będzie go można obserwować przez całą noc. Do Marsa zbliży się Księżyc - w dniu 11 lipca o godz. 22.

W gwiazdozbiorze Strzelca możemy przez całe wakacyjne noce obserwować Jowisza z jego gromadką galileuszowych księżyców, który już 14 lipca będzie w opozycji do Słońca. Po połowie października będzie widoczny już tylko na wieczornym niebie. Do Jowisza Księżyc zbliży się nocą (to dla nas dobra wiadomość) 5 lipca o godz. 23.30, 3 sierpnia o godz. 2 i 29 sierpnia o godz. 4. Warto poświęcić chociaż parę chwil na obserwacje tych pięknych koniunkcji.

Saturn, przystrojony w pierścienie, które możemy podziwiać już przez niewielką lunetę, gości w gwiazdozbiorze Koziorożca, a z początkiem lipca przejdzie do konstelacji Strzelca. Będzie on w opozycji do Słońca w dniu 20 lipca, zatem możemy go obserwować na nocnym niebie praktycznie przez cały okres wakacji. Do Saturna też zbliży się Księżyc: 6 lipca oraz 2 i 29 sierpnia, ale ich maksymalne zbliżenia wypadają wtedy u nas - niestety - za dnia.

Natomiast Uran i Neptun widoczne będą w drugiej połowie nocy, odpowiednio w gwiazdozbiorach Barana i Wodnika. Końcówka wakacji będzie szczególnie dobrym okresem do obserwacji tych planet - w związku z ich przebywaniem bliżej opozycji: Neptun – 11 IX, a Uran – 31 X. Aby te planety dostrzec, musimy się jednak posłużyć chociażby lornetką, a jeszcze lepiej lunetą.

Inne zjawiska

Jeśli zaś chodzi o naturalne fajerwerki, to w drugiej połowie lipca, z maksimum 28 VII, można obserwować powolne meteory z roju Akwarydów, których radiant leży w gwiazdozbiorze Wodnika; w obserwacjach wieczornych będzie nam trochę przeszkadzał Księżyc po pierwszej kwadrze. Natomiast od 17 lipca do 24 sierpnia promieniują – znane ludziom od stuleci – Perseidy, zwane też łzami św. Wawrzyńca. Główne rozciągłe ich maksimum wystąpi w dzień 12 i nocą 12/13 sierpnia. Obserwacjom wieczornym nie będzie przeszkadzał Księżyc po ostatniej kwadrze, który wschodzi dopiero o północy. Zapraszam do obserwacji tego słynnego roju meteorów - warto bowiem zarwać trochę nocy ze środy na czwartek, aby zobaczyć te liczne „spadające gwiazdy”. Pamiętajmy też o staropolskiej prognozie pogody:

„Czego lipiec i sierpień nie dowarzy, tego wrzesień nie usmaży”

Adam Michalec MOA w Niepołomicach, 31 maja 2020  

 

Czytaj więcej:

 

Opracowanie: Elżbieta Kuligowska

Na zdjęciu: Perseidy ponad Słowacją, 2018 rok. Pokazana tu kompozycja została zarejestrowana podczas "deszczu" Perseidów w Parku Ciemnego Nieba Połoniny na Słowacji. Niezwykły budynek widoczny na pierwszym planie to planetarium, znajdujące się na terenach Obserwatorium Kolonica. Źródło obrazu i prawa autorskie: Petr Horálek/APOD

Reklama