Przejdź do treści

Statek kosmiczny Galileo (1989 - 2003)

Start statku kosmicznego Galileo na pokładzie wahadłowca Atlantis, 18 październik 1989, Centum Kosmiczne Kennedy'ego, Floryda. Źródło: NASA

W niedzielę 21 września po 14 latach pracy statek kosmiczny Galileo stopił się w atmosferze Jowisza. Gdy zapasy paliwa były na wyczerpaniu, Galileo został skierowany na kurs kolizyjny z Jowiszem, aby nie dopuścić do zderzania z księżycem Jowisza - Europą, na której Galileo odkrył podziemne oceany - a więc i możliwe życie. Nie chciano dopuścić, aby ziemskie bakterie, które jako pasażer na gapę odleciały z Przylądka Canaveral, zanieczyściły powierzchnie satelity Jowisza. Bakterie, gdyby przeżyły 14 lat podróży na statku oraz zderzenie z Europą, mogłyby kiedyś wprowadzić naukowców w nielada zakłopotanie - czy znalezione w przyszłych misjach na Europie bakterie to nasi znajomi z Ziemi czy tubylcy z Europy?

Galileo uderzył w Jowisza z prędkością około 48 km/s (~178 tys. km/h), a następnie uległ stopieniu stając się integralną częścią atmosfery planety. Do zderzenia doszło na południe od równika Jowisza o 20:57 czasu polskiego. Od 1995 roku Galileo 35 razy okrążył jowiszowy system. Wystrzelony z Ziemi w 1989 przebył 4 631 778 000 km.

Galileo był pierwszym satelitą Jowisza wykonanym ludzką ręką. W ciągu 14 lat zdobył bogactwo informacji dotyczących króla wszystkich planet, jego licznych satelitów, ciemnych pyłowych pierścieni i promieniowania.

Wystartował z opóźnieniem 18 października 1989 roku z przylądka Canaveral na Florydzie. Nie udało się otworzyć wysoko - wzmacniającej anteny, co mocno ograniczyło możliwości uzyskiwania zdjęć z satelity. 8 tygodni przed przybyciem do Jowisza zacięła się pokładowa nagrywarka i stracono szansę na sfotografowanie księżyca Io w zbliżeniu. Usterka okazała się na szczęście chwilowa.

7 grudnia 1995 roku Galileo wszedł na orbitę Jowisza i mimo nieustannych technicznych usterek, misja Galileo okazała się jedną z najbardziej wydajnych i użytecznych badań w historii Układu Słonecznego. W ciągu pierwszych dwu lat orbitowania wokół Jowisza Galileo obserwował największy księżyc w Układzie Słonecznym - Ganimedesa, oraz zrytą kraterami Kallisto. Galileo okrążył po raz pierwszy Jowisza po 198 dniach, 27 czerwca 1996 roku, poruszając się po mocno eliptycznej trajektorii. Przeleciał obok Ganimedesa w odległości 835 km, czyli 70 razy bliżej niż statki Voyager.

Galileo odkrył, że Ganimedes posiada pole magnetyczne, a zdjęcia wykonane z bliska ukazały lodowe góry na księżycu. Pokryta licznymi kraterami Kallisto uważana była za bardzo stary i nie zmieniający wyglądu księżyc Jowisza. Jednak Galileo pokazał, że Kallisto zmienia się. Wydaje się, że powierzchnia księżyca wygładza swoje zmarszczki i mniejsze ślady dawnych uderzeń, podczas gdy brzegi większych kraterów osuwają się ukazując lodowe podłoże.

Następnie Galileo zwrócił swe oczy na na sąsiadkę Ganimedesa - lodową Europę. "Oczy" satelity w postaci kamery CCD pokazały najbardziej szczegółowy obraz Europy pokrytej lodem i siecią drobnych szczelin. Wygląda na to, że w kilku miejscach lód pękł na kilka części, które teraz odsuwają się od siebie. Może to oznaczać, że pod lodową skorupą znajduje się woda.

Główna misja Galileo zakończyła się w grudniu 1997 roku, po czym podjęto dodatkowe badania znane jako Galileo Europa Mission. Ich celem było zgłębienie sekretów lodowego świata Europy.

Dalsze badania przekonały większość naukowców, że najmniejszy z czterech księżyców odkrytych przez Galileusza posiada podpowierzchniowe oceany słonej wody, które mogłyby być siedliskiem obcej formy życia. Zaskoczeniem było także odkrycie, że takie oceany mogą kryć się pod lodowymi skorupami Ganimedesa i Kallisto.

Pierwsze kolorowe zdjęcie Io Galileo wykonał 25 czerwca 1996 roku z odległości 2.2 miliona km. Późniejsze obrazy potwierdziły, że na tym wulkanicznym księżycu zaszły znaczne zmiany odkąd 17 lat wcześniej wizytował go Voyager. Zobaczyliśmy wulkaniczne pióropusze buchające z gwałtownych erupcji i kolorowe, siarkowe osady wokół głównych centrów aktywności. W październiku 1999 naukowcy zaryzykowali skierowanie detektorów Galileo na intensywne promieniowanie Io. Zdjęcia o wysokiej rozdzielczości ukazały obrazy lawy w różnej postaci - jeziora lawy, wypływy, fontanny. Temperatura płynnych skał osiągnęła 1700 stopni Celsjusza, co jest najwyższą temperaturą lawy jaką kiedykolwiek zmierzono w naszym Układzie Słonecznym.

Galileo zbadał również wewnętrzną strukturę wielkiej czerwonej plamy Jowisza, gazowy torus rozciągnięty wzdłuż orbity Io, składający się ze zjonizowanej materii, ciemne pyłowe pierścienie, pomniejsze księżyce Jowisza i jego olbrzymią magnetosferę.

Ostatnia faza podróży Galileo rozpoczęła się 5 listopada 2002 roku, gdy orbiter przeleciał obok Amaltei i przez pierścień Jowisza rozpoczynając 35, ostanie okrążenie wokół planety. W czasie tej ostatniej podróży Galileo oddalił się od Jowisza na odległość ponad 26 milionów km, po czy zaczął wracać, szybko nabierając prędkości podążał ku swojemu przeznaczeniu...

Więcej o sondzie Galileo w artykule Grzegorza Nowaka na naszej stronie: http://orion.pta.edu.pl/art/galileo/index.htm

 

Źródło | oprac. Karolina Zawada

Na zdjęciu: Start statku kosmicznego Galileo na pokładzie wahadłowca Atlantis, 18 październik 1989, Centum Kosmiczne Kennedy'ego, Floryda. Źródło: NASA

(Tekst ukazał się pierwotnie w serwisie Orion, którego zasoby zostały włączone do portalu Urania)

Reklama