Przejdź do treści

Tajemnicze zaburzenia w dysku wokół AU Microscopii

Dysk wokół gwiazdy AU Microscopii
Naukowcy użyli teleskopu VLT oraz Kosmicznego Teleskopu Hubble’a do zbadania dysku pyłowego wokół gwiazdy AU Microscopii. Dostrzegli w nim dziwne struktury, których pochodzenia na razie nie potrafią wyjaśnić. Publikacja ukazała się w czasopiśmie „Nature”, o odkryciu poinformowało także Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO).

AU Microscopii, w skrócie AU Mic, jest gwiazdą odległą od Słońca o 32 lata świetlne. To nasze najbliższe galaktyczne sąsiedztwo. AU Mic ma wiek dużo młodszy niż Słońce i obok siebie duży dysk pyłowy, w którym mogą powstawać planety.

Naukowcy użyli do obserwacji instrumentu SPHERE na teleskopie VLT w Obserwatorium Paranal w Chile. Na zdjęciach dysku dostrzegli pięć struktur podobnych do łuków albo do fal, znajdujących się w różnych odległościach od gwiazdy. Na dysk patrzymy w jego płaszczyźnie (tak jakby z boku), ale być może gdyby spojrzeć pod odpowiednim kątem, to struktury przypominałyby kręgi na wodzie.

Anthony Boccaletti z Obserwatorium Paryskiego (Francja) i jego międzynarodowy zespół postanowili sprawdzić czy struktury występowały także na zdjęciach obiektu z 2010 i 2011 roku, wykonanych za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a. Ponownie przeanalizowano uzyskane wtedy zdjęcia i okazało się, że struktury w dysku istniały w tych latach. Co więcej, nie tylko istniały, ale były w innych miejscach. Analiza wskazała, że zmieniają się i poruszają z dużą prędkością, osiągającą nawet około 40 000 kilometrów na godzinę. Przy czym struktury znajdujące się dalej od gwiazdy poruszają się szybciej niż te położone bliżej. Co najmniej trzy struktury mają prędkości, które pozwalają na ucieczkę z pola grawitacyjnego gwiazdy.

Według naukowców prędkości te wykluczają możliwość, że mamy do czynienia z typowymi zaburzeniami w dyskach spowodowanymi np. przez planety. Nie wiadomo więc co spowodowało powstanie obserwowanych struktur. Według jednej z hipotez mogły to być rozbłyski gwiazdy. AU Microscopii charakteryzuje się rozbłyskami występującymi co jakiś czas. Być może takie gwałtowne uwolnienie energii spowodowało, że część materii z potencjalnej planety została niejako zdarta i teraz przemieszcza się przez dysk. Do sprawdzenia tego przypuszczenia konieczne są jednak dalsze obserwacje, które mają być prowadzone zarówno za pomocą teleskopu VLT, jak i sieci radioteleskopów ALMA.

Więcej informacji:

Źródło: ESO

Na zdjęciu:
Dysk wokół gwiazdy AU Microscopii sfotografowany za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a oraz naziemnego teleskopu VLT w Obserwatorium Paranal w Chile. Źródło: ESO, NASA & ESA.


Reklama