Rakieta Sojuz FG wyniosła załogową kapsułę Sojuz MS-12 do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Statek z trzema osobami na pokładzie zadokował już do stacji.
Start rakiety nastąpił z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. 14 marca 2019 roku o godzinie 20.14 polskiego czasu rakieta wzniosła się nad stanowisko startowe. Lot przebiegł pomyślnie, a po wypuszczeniu statek Sojuz MS zbliżał się do stacji w szybkim trybie i już po sześciu godzinach, o 2:01, zadokował do kompleksu orbitalnego.
W ramach misji Sojuz MS-12 na stację przyleciało trzech astronautów: Nick Hague, Christina Koch (oboje USA) oraz Aleksiej Owczynin (Rosja). Dla Owczynina i Hague był to drugi lot Sojuzem w ostatnich miesiącach. W październiku brali oni udział w awarii rakiety podczas misji Sojuz MS-10. Dla Aleksieja Owczynina jest to drugi pobyt na orbicie, dla Hague'a i Koch – pierwsza misja orbitalna.
Od teraz załoga stacji ISS wraca do sześcioosobowego składu. Przed zespołem sporo pracy. Na najbliższe tygodnie zaplanowano trzy spacery kosmiczne, a harmonogram prac badawczych jest napięty.
Trójka, która witała nową załogę: Kononenko, Saint-Jacques oraz McClain – powrócą na Ziemię 25 czerwca. Z kolei 2 lipca planowany jest przylot nowej trójki w ramach misji Sojuz MS-13. Będzie to na razie ostatni zakontraktowany lot amerykańskich astronautów na pokładzie rosyjskiego statku. Jeżeli nie będzie żadnych przesunięć, to jeszcze w lipcu na stację powinni przybyć pierwsi astronauci w amerykańskim statku Crew Dragon. Owczynin, Hague i Koch spędzą na orbicie 204 dni – ich powrót planowany jest na 3 października.
Więcej informacji:
Źródło: NASA
Opracowanie: Rafał Grabiański
Na zdjęciu: Start rakiety Sojuz FG z misją załogową Sojuz MS-12. Źródło: NASA/Bill Ingalls.