Przejdź do treści

50. start rakiety Falcon 9

We wtorek po północy lokalnego czasu z kosmodromu w Cape Canaveral na Florydzie wystartowała rakieta Falcon 9 z wielofunkcyjnym satelitą telekomunikacyjnym HispaSat 30W-6. Pogoda pokrzyżowały plany odzyskania dolnego stopnia, ale lot zakończył się sukcesem i ładunek trafił na docelową orbitę transferową GTO.

Rakieta wystartowała o 6:33 czasu polskiego. Po nienagannej pracy dolnego stopnia, ten odseparował się od rakiety, a ładunek zaczął przyspieszać górny stopień z pojedynczym silnikiem MVac. Po pierwszym odpaleniu rakieta wraz z ładunkiem znalazła się na wstępnej orbicie. Drugie odpalenie podniosło orbitę do docelowej orbity transferowej do geostacjonarnej (GTO), skąd satelita już o własnym napędzie wejdzie na orbitę geostacjonarną i rozpocznie 15-letnią misję.

O ładunku


Wyniesiony w dzisiejszym locie ładunek to ciężki satelita telekomunikacyjny, zamówiony przez hiszpańską firmę HispaSat, która dysponuje flotyllą 6 statków na orbicie geostacjonarnej.

Ważący prawie 6100 kg Hispasat 30W-6 został wyprodukowany przez Space Systems Loral. Satelita bazuje na platformie SSL 1300 z hybrydowym napędem (chemicznym oraz elektrycznym).

Na pokładzie statku znalazło się 40 transponderów pasma Ku, które dostarczą sygnał do dwóch stref: kontynentów amerykańskich oraz Europy, 10 transponderów pasma C pokrywających swoim zasięgiem Morze Karaibskie, Stany Zjednoczone i Amerykę Południową, 6 transponderów pasma Ka wysokiej przepustowości, których wiązki będą obsługiwać region Półwyspu Iberyjskiego, Ameryki Północnej i Europy Centralnej oraz wiązke rozgłoszeniową pasma Ka dla Hiszpanii i Portugalii.

Hispasat 30W-6 dołączy do zajmującego już pozycję 30W satelity Hispasat 30W-5, który poleciał na orbitę w 2010 roku. Satelita zastąpi i zwiększy możliwości, do tej pory realizowane przez kilkunastoletnie satelity Hispasat 1C i Hispasat 1D. Satelita będzie świadczył usługi w zakresie: transmisji telewizyjnej, dostępu do sieci Internet oraz wewnętrznych sieci korporacyjnych.

Podsumowanie


Był to jubileuszowy, 50. start rakiety Falcon 9. Tak dużą liczbę startów firma osiągnęła w czasie krótszym niż amerykańskie wahadłowce i konkurencyjna w tym segmencie rakieta Atlas V firmy ULA.

Wtorkowy start był 5. zrealizowaną przez SpaceX misją w tym roku (4 loty Falcon 9 i debiut Falcon Heavy). Firma ma w bardzo napięty harmonogram i w najbliższych tygodniach wykorzysta wszystkie trzy obecnie posiadane stanowiska startowe do misji rakiet Falcon 9.

29 marca ma lecieć 5. seria satelitów Iridium-NEXT z Kalifornijskiej bazy Vandenberg. Później z Florydy wystartuje 2 kwietnia misja zaopatrzeniowa Dragon do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (stanowisko SLC-40), a być może już 3 dni później zadebiutuje ostatnia (przystosowana do lotów załogowych) konfiguracja rakiety Falcon 9 (Block 5). Ze stanowiska SLC-39A wyniesie pierwszego telekomunikacyjnego satelitę Bangladeszu.

Źródło: SpaceX/SF101

Więcej informacji:

Na zdjęciu: Rakieta Falcon 9 tuż przed startem z satelitą Hispasat 30W-6 na pokładzie. Źródło: SpaceX webcast.

Reklama