Przejdź do treści

Chiny chcą zbudować rakietę o wielkości Saturna V

Bliska przyszłość chińskiego programu kosmicznego wygląda bardzo ciekawie. Nowa seria rakiet, własna stacja kosmiczna, program bezzałogowej eksploracji Księżyca to najważniejsze punkty rozwoju ostatnich lat. Teraz kraj wybiega dalej w przyszłość, planując budowę rakiety, która rozmiarami przypomina Saturna V i której zadaniem będzie transport chińskich kosmonautów na powierzchnię Księżyca.

Chiny wprowadziły nową generację rakiet serii Długi Marsz. Chociaż największa z nich Długi Marsz 5 okazała się być problemowa, to już wiemy, że jesienią wróci do regularnych lotów. Chiny rozwijają swój własny program księżycowy Change, chcą wylądować po raz pierwszy w historii łazikiem po niewidocznej stronie Księżyca. W wysokim stadium zaawansowania jest też program załogowy, cały świat oczekuje obecnie spadku na Ziemię szczątków testowej stacji kosmicznej Tiangong-1, do której podróżowali w ostatnich latach astronauci. W najbliższych latach na niskiej orbicie powstanie stała załogowa stacja badawcza Chin.

Zobacz też: Czy Chiny staną się naukową potęgą w kosmosie?

Chiny czynią już pierwsze kroki w budowie superciężkiego systemu rakietowego. Rakieta nieoficjalnie nazywana Długi Marsz 9 ma docelowo realizować załogowy program eksploracji Księżyca. Jeszcze w tym roku planowane są pierwsze testy prototypowej wersji silnika dolnego stopnia projektowanej rakiety.

Potężniejsza od Saturna V


Długi Marsz 9 ma być 3-stopniową rakietą, która będzie w stanie wynieść 140 ton na niską orbitę okołoziemską i 50 ton w stronę Księżyca. Silniki opracowywane na potrzeby dolnego stopnia mają wypalać mieszankę kerozyny i ciekłego tlenu, a każdy mieć ciąg odpowiadający ciężarowi 480 t. Ciąg nowego silnika ma być 4 razy większy od obecnie największego chińskiego silnika rakietowego YF-100.

Prototyp silnika, jaki chcą zbudować w tym roku Chińczycy będzie prawdopodobnie jego zminiaturyzowaną wersją i tylko demonstratorem technologicznym. Obecnie Chiny nie dysponują nawet stanowiskami, które umożliwiłyby testowanie tak dużego sprzętu. Co ciekawe, turbopompa, która odpowiada w silniku rakietowym za pompowanie paliwa do komory spalania, została już zbudowana i jest gotowa do testów.

Trwają również prace rozwojowe dla silników drugiego i trzeciego stopnia. Będą one najprawdopodobniej używać mieszanki ciekłego wodoru i tlenu. Drugi stopień ma osiągać ciąg 200 ton, a ostatni 25 ton. Cała rakieta będzie miała średnicę około 10 m. Według informacji prasowych pierwsze elementy strukturalne rakiety zostały już zbudowane.

Porównanie osiągów rakiety Saturn V i projektowanego Długiego Marszu 9 (wartości ciągu to odpowiedniki ciężaru na powierzchni Ziemi)
 SATURN VDŁUGI MARSZ 9
Nośność na niską orbitę118 t140 t
Ciąg rakiety przy starcie3400 t3840 t
Ciąg silnika 1. stopnia680 t480 t


W ubiegłym roku Chiny pochwaliły się koncepcją budowy rakiety Długi Marsz 9. Zakładając ich aktualność, to dolny stopień byłby wyposażony w cztery dwukomorowe silniki, a na bokach członu przymocowane byłyby cztery rakiety pomocnicze, po dwa te same silniki w każdej z nich. Przy zakładanym ciągu dla nowego silnika, łączna nośność dolnego stopnia wyniosłaby ogromne 5760 ton. Nawet jeśliby założyć wykorzystanie tylko dwóch rakiet pomocniczych to rakieta nadal osiągałaby niesamowity ciąg 3840 ton.

Zgodnie z informacjami otrzymanymi od wysokich urzędników, ambicją Chin jest uzyskanie dla tej rakiety ciągu około 4000 ton co wskazywałoby raczej na drugą koncepcję układu silników w dolnym stopniu. Całość ma ważyć 2800 ton podczas startu.

Nie trzeba tak daleko wybiegać w przyszłość, by ekscytować się poczynaniami Chin. Chiny planują w tym roku przeprowadzić 35 startów rakiet orbitalnych. W drugiej połowie tego roku w stronę Księżyca powinna polecieć sonda Change 4. Powoli chińskie starty powinny coraz częściej wykorzystywać wprowadzone rakiety nowej generacji serii Długi Marsz. Do 2022 roku Państwo Środka chce też ukończyć budowę okołoziemskiej stacji Tiangong-2.

Wiele wskazuje na to, że lata 30. tego wieku będą obfitować w kolejną rywalizację kosmiczną i być może doczekamy się wtedy nie tylko amerykańskiej flagi na powierzchni naszego naturalnego satelity.

(Aviation Week/Universe Today)

Więcej informacji:

Na zdjęciu: Największa obecnie chińska rakieta Długi Marsz 5, transportowana na stanowisko startowe. Źródło: 篁竹水声.

Reklama