Zbadano widowiskowy kompleks ciał niebieskich, w celu wykrycia potencjalnie niebezpiecznych asteroid. Oto krótkie podsumowanie wyników badań.
Kompleks Taurydów to nie tylko piękne „spadające gwiazdy”, lecz przede wszystkim jest to duży system międzyplanetarny zawierający, oprócz komety 2P/Encke i kilku strumieni meteoroidów, również prawdopodobnie tzw. asteroidy bliskie Ziemi (NEAs, near-Earth asteroids). Obiekty z tej grupy są często badanie pod kątem ryzyka zderzenia z Ziemią.
Badając wspomniany kompleks, sprawdzono, że w wyniku oddziaływań dynamiki planetarnej, może powstać region zawierający ogromną liczbę obiektów skupionych w niewielkim fragmencie orbity – tzw. rój rezonansowy Taurydów (ang. Taurid resonant swarm). Raz na kilka lat zbliża się on do Ziemi, co stwarza odpowiednie warunki do badań.
W czasie przejść tego skupiska w latach 2015 i 2019, prowadzone badania nie przyniosły zadowalających rezultatów (w 2019 r. nie powiodły się one m.in. z powodu niekorzystnych warunków pogodowych). W 2022 r. rozpoczęto kolejną serię badań. Międzynarodowy zespół astronomów, używając Zwicky Transient Facility (ZTF - szerokokątnego badania nieba, z zastosowaniem kamery przymocowanej do Teleskopu Samuela Oschina) w Obserwatorium Palomar, badał prędkości i trajektorie obiektów. Ustalono też, że rój rezonansowy zawiera między 9 a 14 obiektów o magnitudo nieprzekraczającym 24, o średnicach większych lub zbliżonych do 100 m. Przy czym samych obiektów nie zaobserwowano, są to szacunki statystyczne.na podstawie braku detekcji.
Taka liczba większych ciał prowadzi do spekulacji o możliwym pochodzeniu kompleksu od dużej komety, zniszczonej około 10-20 tysięcy lat temu, o rozmiarze prawdopodobnie około 10 km (a nie 100 km, jak wcześniej uważano).
W trakcie badań roju za pomocą zarówno ZTF, jak i symulacji, po wyeliminowaniu z analizy obiektów związanych z gwiazdami w tle oraz wcześniej odkrytych asteroid, okazało się, że odkryto nową asteroidę 2022 UL16, która okazała się być jednak spoza roju Taurydów.
Chociaż w aktualnym badaniu nie udało się wykryć większej liczby nowych planetoid, uzyskane wyniki mogą być wykorzystane do wyznaczenia maksymalnej gęstości roju. Badacze utrzymują, że kompleks ten może być przydatny do badania pochodzenia i ewolucji rojów meteoroidalnych. Ta wiedza może okazać się przydatna do skuteczniejszej ochrony naszej planety.
Potwierdzono, że rój Taurydów pozostaje prawdopodobnym miejscem pochodzenia potencjalnie niebezpiecznych obiektów, część z nich wykryto w latach 2005 i 2015. Ponadto w latach 2019–2020 badacze pod kierunkiem A. Egala zidentyfikowali 15 nowych asteroid, które mogą być związane z rojem.
Omawiana publikacja ukazała się w "The Planetary Science Journal" w kwietniu 2025 r. pt. In Search of the Potentially Hazardous Asteroids in the Taurid Resonant Swarm. Pierwszą autorką pracy jest Jasmine Li z Poolesville High School w Stanach Zjednoczonych.
Więcej informacji:
- Publikacja naukowa: In Search of the Potentially Hazardous Asteroids in the Taurid Resonant Swarm (DOI 10.3847/PSJ/adbe74)
Opracowanie: Zuzanna Wrzeszcz
Źródło: The Planetary Science Journal
Na ilustracji:
Ilustracja orbity kompleksu Taurydów. Źródło: University of Western Ontario.