Przejdź do treści

Dwa pierwsze moduły stacji wokółksiężycowej Gateway polecą na rakiecie Falcon Heavy

img

Agencja NASA ogłosiła, że pierwsze dwa moduły stacji wokółksiężycowej Gateway zostaną wysłane na rakiecie Falcon Heavy firmy SpaceX.

Amerykańska agencja kosmiczna wraz z zagranicznymi partnerami planuje budowę na orbicie wokółksiężycowej załogowej stacji kosmicznej. Stacja Gateway ma być przystankiem dla coraz bardziej złożonych misji załogowych na powierzchnię Księżyca i ma stanowić nowe miejsce do prowadzenia badań naukowych i przygotowywania technologii do przyszłej stacji na powierzchni Księżyca, a w przyszłości do lotu na Marsa.

W maju 2019 r. przyznano firmie Maxar Technologies kontrakt na budowę pierwszego modułu stacji – PPE (Power and Propulsion Element), który ma zapewniać napęd, kontrolę orientacji oraz zasilanie dla całego kompleksu. W 2020 r. firma Northrop Grumman otrzymała zlecenie zbudowania drugiego modułu – elementu mieszkalnego stacji o nazwie HALO (Habitation and Logistics Outpost).

Jeszcze dwa lata temu planowano, że oba moduły polecą w osobnych startach rakiet i zadokują autonomicznie dopiero na orbicie wokół Księżyca. Ostatecznie jednak w połowie 2020 r. zdecydowano, by zbudowane moduły połączyć ze sobą jeszcze na Ziemi i wysłać w kosmos za pomocą jednej rakiety.

 


Przeczytaj też: Powrót człowieka na Księżyc w 2024 pod dużym znakiem zapytania


 


Dwa moduły na jednym ogniu

NASA argumentowała decyzję obniżeniem kosztów (odpada koszt jednego startu) i ryzyka przedsięwzięcia. Dzięki naziemnej integracji modułów nie trzeba będzie budować dla nich autonomicznego systemu dokowania, a moduł mieszkalny nie będzie musiał być wyposażony w sekcję serwisową, która umożliwiłaby mu lot na orbitę wokół Księżyca.

Zmiany wymagań stworzyły jednak też nowe problemy. Amerykańska izba kontrolna OIG donosiła w raporcie z listopada 2020 r., że zmiany w sposobie integracji modułów spowodowały opóźnienie w ich budowie. Koszty rozwoju modułu PPE także wzrosły, bo teraz projektowany dla niego napęd elektryczny będzie musiał przenieść na orbitę dwa moduły, a nie jeden. Co więcej z tego samego raportu wynikało, że nie udały się negocjacje z firmą Aerojet Rocketdyne, która miała zbudować dla modułu silniki elektryczne. Firma nie zgodziła się na kontrakt o stałej kwocie właśnie z uwagi na zmiany w wymaganiach.

Dodatkowo Maxar Technologies już zapłaciło firmie SpaceX zaliczkę na poczet startu swojego modułu i nie wiadomo czy uda się odzyskać całość tych pieniędzy w procesowaniu rządowym.


Tylko Falcon Heavy

Już w momencie ogłoszenia tych zmian przed rokiem było jasne, że jedyną rakietą aktywną obecnie, która spełnia wymagania dotyczące udźwigu dla tej misji jest Falcon Heavy firmy SpaceX.

Całkowity koszt lotu modułów na orbitę wokół Księżyca wyniesie prawie 332 mln dolarów. W to wliczone są już koszty obsługi startu rakiety i inne koszty związane z operacją. Kwota ta jest znacznie większa od ceny 117 mln, jakie SpaceX dostanie za misję rakiety Falcon Heavy z sondą Psyche. Prawie trzykrotnie większa cena lotu może być spowodowana koniecznością zaprojektowania i zbudowania specjalnej dużej owiewki, która zmieści tak duży gabarytowo ładunek. Proces integracji modułów z rakietą także będzie na pewno zdecydowanie różnił się od integracji satelitów jakie wykonywał do tej pory SpaceX.

Jeszcze jakiś czas temu planowano lot pierwszych modułów stacji Gateway jeszcze w 2023 r. Teraz NASA potwierdziła, że wysłanie zalążka stacji odbędzie się najwcześniej w maju 2024 r.

Opóźnienie potwierdza wcześniejsze przypuszczenia, że stacja Gateway nie będzie wspierać astronautów w misji Artemis 3 w 2024 r., kiedy przeprowadzone ma zostać ponowne lądowanie człowieka na Księżycu. Ambitny harmonogram programu Artemis zostanie jednak najpewniej wkrótce zmodyfikowany przez nowopowołaną administrację Prezydenta USA.

 

 

Opracował: Rafał Grabiański

Na podstawie: NASA/SpaceNews

 

Więcej informacji:

 

Na zdjęciu: Wizja artystyczna zintegrowanych modułów HALO i PPE stacji Gateway na orbicie wokół Księżyca. Źródło: NASA.

 

 

Reklama