Przejdź do treści

Falcon 9 wysyła na orbitę paczkę Starlink L21. Rekordowe wykorzystanie dolnego stopnia rakiety

img

Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kolejny zestaw 60 satelitów jej własnej sieci telekomunikacyjnej Starlink. Po raz pierwszy w locie wykorzystano dolny stopień rakiety, który brał wcześniej udział w aż 8 misjach orbitalnych.

Start przeprowadzono ze stanowiska SLC-39A na kosmodromie Cape Canaveral na Florydzie. Rakieta wzbiła się w powietrze 14 marca o 11:01 czasu polskiego. Wszystkie fazy lotu przebiegły pomyślnie. Górny stopień rakiety wypuścił zestaw 60 statków na wstępnej orbicie okołoziemskiej niecałą godzinę po starcie.

Był to już 8. lot rakiety Falcon 9 w 2021 roku i 3. lot tego systemu w marcu. W aż 6 z tych misji na orbitę wysyłano satelity sieci Starlink. Łącznie firma SpaceX wysłała już 23 paczki tych urządzeń, w tym 20 na najpopularniejszą dla systemu orbitę o inklinacji 53 stopni i wysokości 550 km. Wraz z dzisiejszym startem SpaceX dysponuje 1333 działającymi satelitami.

Po wykonanym locie na Ziemię wrócił dolny stopień rakiety Falcon 9 o oznaczeniu B1051. Człon wylądował pionowo o własnym napędzie na barce OCISLY na Oceanie Atlantyckim. Było to już 9. udane lądowanie tego stopnia. To nowy rekord ustanowiony przez SpaceX w ponownym wykorzystaniu dolnego stopnia rakiety.

Egzemplarz B1051 wykonywał wcześniej misje: Demo-1 do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, RADARSATStarlink L3, Starlink L6, Starlink L9, Starlink L13, SiriusXM-7 oraz Starlink L16.

Firma SpaceX pobiła też w tej misji kolejny rekord. Stanowisko startowe SLC-39 zostało przygotowane do ponownego startu zaledwie 10 dni po poprzednim lotem rakiety Falcon 9 z satelitami Starlink L17.


O sieci Starlink

Starlink to – budowana przez firmę SpaceX – sieć satelitów telekomunikacyjnych na niskiej orbicie okołoziemskiej, która ma zapewnić tani dostęp do sieci Internet w miejscach, gdzie naziemne usługi są zawodne bądź w ogóle niedostępne.

W tej chwili sieć składa się z ponad 1300 działających satelitów, z czego większość okupuje powłokę o wysokości 550 km i inklinacji 53 stopni. Docelowo ma się tam znaleźć 1584 ładunków. Na orbicie polarnej, gdzie ma zostać umieszczonych ponad 300 satelitów, na razie wysłano 10 satelitów. Starlinki na orbicie polarnej mają zwiększyć dostępność usługi w wyższych szerokościach geograficznych. W tych satelitach zamontowano testowe lasery do komunikacji międzysatelitarnej, w przyszłości wszystkie nowe satelity systemu będą wyposażone w taki ładunek komunikacyjny.

 


Więcej o sieci Starlink




Każdy z wysłanych satelitów Starlink pierwszej generacji waży około 260 kg i jest wyposażony w anteny obsługujące pasma radiowe Ka i Ku. Statki ma ją zamontowane specjalne osłony zmniejszające odbijanie promieni słonecznych od anten. Po wypuszczeniu na orbicie satelity rozkładają swoje pojedyncze panele słoneczne i po testach działania każde z urządzeń odpala silniki jonowe Halla, by trafić na docelową orbitę kołową.

W ramach testowej usługi beta z dostępu do Internetu przez satelity Starlink korzysta już ponad 10 000 użytkowników ze Stanów Zjednoczonych. Testerzy raportują dostęp do sieci z osiąganą przepustowością do 100-120 Mb/s i opóźnieniami 40 ms. W lutym firma SpaceX uruchomiła przedsprzedaż regularnej usługi, którą spodziewa się otworzyć w drugiej połowie 2021 r.

Jeszcze w marcu (obecnie planowane na 21 marca) powinna odbyć się kolejna misja z satelitami Starlink. W manifeście są też zarezerwowane dwie misje Starlink na kwiecień. SpaceX przygotowuje się też do swojej trzeciej misji załogowej. State Crew Dragon z astronautami misji Crew-2 ma wystartować 22 kwietnia.

 

Na podstawie: NSF/SpaceX

Opracował: Rafał Grabiański

 

Więcej informacji:

 

 

Na zdjęciu: Rakieta Falcon 9 startująca z satelitami Starlink L20. Źródło: SpaceX.

 

Reklama