Przejdź do treści

Kosmiczny Teleskop Hubble'a bada gwiezdne odłamki

Kilka tysięcy lat temu gwiazda leżąca 160.000 lat świetlnych od nas eksplodowała, rozrzucając jednocześnie gwiezdny pył w kosmos.

Eksplodującą gwiazdą był biały karzeł znajdujący się w Wielkim Obłoku Magellana, jednej z naszych najbliższych sąsiednich galaktyk. Jeśli biały karzeł jest częścią podwójnego układu gwiezdnego, może pobierać materię z pobliskiego towarzysza. Po wchłonięciu więcej niż jest możliwe-gwiazd staje się nabrzmiała do rozmiarów około półtora raza większy od Słońca, staje się wtedy niestabilna i zapala jako supernowa typu Ia.

Tak było w przypadku pozostałości po supernowej widocznej na zdjęciu, znanej jako DEM L71. Powstała z białego karła, który osiągnął już kres swojego życia i rozerwał się, wyrzucając przegrzany obłok szczątków w przestrzeń kosmiczną. Ten gwiezdny odłamek stopniowo rozproszony w obrębie ognistych włókien materii widziany jest jako rozrzucony, na fotografii powyżej, uzyskanej dzięki Kosmicznemu Teleskopowi Hubble a.

Źródło: ESA/Hubble & NASA, Y. Chu

Opracował:
Adam Tużnik

Na ilustracji:
Stellar Shrapnel i pozostałości po supernowej znanej jako DEM L71. Źródło: ESA/Hubble & NASA, Y. Chu

Reklama