Przejdź do treści

Indie wysyłają zastępczego satelitę własnego systemu nawigacji IRNSS

Indyjska rakieta PSLV wysłała w środę na orbitę kolejnego satelitę lokalnego systemu nawigacyjnego IRNSS. Był to drugi start indyjskiej rakiety w przeciągu zaledwie dwóch tygodni.

Środowy start z kosmodromu Satish Dhawan wyniósł ważącego 1425 kg satelitę IRNSS-1I. Umieszczony na orbicie statek jest zapasowym egzemplarzem, który został wysłany, by uzupełnić braki w systemie powstałe po awarii zegarów w satelicie IRNSS-1A. Co ciekawe jest to drugi zapasowy egzemplarz, który został wysłany w celu wymiany wadliwego satelity. Pierwszy jednak nie opuścił ładowni rakiety podczas startu w sierpniu 2017 roku z powodu awarii owiewki.

O systemie


Indie od 2006 roku rozwijają swój własny, niezależny system nawigacji. W przeciwieństwie do amerykańskiego GPS czy jego europejskiego, chińskiego lub rosyjskiego odpowiednika, indyjski system ma zasięg jedynie lokalny.

Obecnie składa się z siedmiu satelitów: trzech na orbicie geostacjonarnej i czterech na dwóch płaszczyznach geosynchronicznych o inklinacji 29 stopni. To daje zasięg systemu na terenie całych Indii i 1500 km od granic kraju.

Każdy satelita systemu IRNSS waży po 1425 kg, zawiera w sobie trzy rubidowe zegary atomowe i generuje sygnały w pasmach L5 i S.

Co ciekawe, podobnie jak w przypadku satelitów Galileo, statki IRNSS zostały wyposażone w zegary tej samej szwajcarskiej firmy SpectraTime. W połowie 2016 roku jeden z trzech zegarów satelity IRNSS-1A uległ awarii, pod koniec roku to samo przytrafiło się dwóm pozostałym. Gdy w europejskich satelitach również zaczęły szwankować zegary, okazało się, że przyczyna jest ta sama - niedrogi element elektroniczny w satelicie powodujący zwarcie.

Zobacz też: Masowa awaria zegarów systemu nawigacji Galileo

Indie zdecydowały się wymienić zegary w satelitach zapasowych i zmienić tryb ich użytkowania w już wysłanych statkach.

Podsumowanie


Był to już 3. udany start indyjski w tym roku. Ostatni lot PSLV sprzed dwóch tygodni z satelitą GSAT-6A przebiegł pomyślnie. Niestety jednak satelita uległ awarii już na orbicie. Następny w planie jest majowy start rakiety PSLV z jeszcze nieogłoszonym dużym satelitą na orbitę heliosynchroniczną.

Źródło: ISRO/SF101

Więcej informacji:

Na zdjęciu: Wzbijająca się w nocne niebo rakieta PSLV z umieszczonym na jej szczycie satelitą IRNSS-1I. Źródło: ISRO

Reklama