Przejdź do treści

Kometa Ikeya-Zhang teraz widoczna "gołym okiem"

kometa Ikeya-Zhang (C/2002 C1)

Według ostatnich doniesień kometa Ikeya-Zhang (C/2002 C1) osiągnęła właśnie jasność wystarczającą do zaobserwowania jej nie uzbrojonym okiem. 28 lutego zaobserwował ją (bez użycia instrumentów optycznych!) Michael Begbie (Zimbabwe) oraz kilku innych obserwatorów (również z Polski).

A oto wypowiedź eksperta w sprawach komet, Johna Bortle: "Tego wieczoru obserwowałem kometę przez lornetkę. Miała jasność ok. 5.5 wielkości gwiazdowej, co zgadza się z wcześniejszymi obserwacjami. Spodziewam się, że w miarę zbliżania się do Słońca, zwiększy jeszcze swoją jasność".

Niektórzy obserwatorzy zanotowali znaczne pojaśnienie komety (spowodowane np. gwałtownym wybuchem), ale John Bortle raczej wyklucza taką możliwość:
"Moment pojaśnienia wskazuje raczej na zmianę warunków obserwacji. Wcześniejszym obserwacjom towarzyszył jasny Księżyc, podczas gdy 28 lutego kometa była widoczna na tle ciemnego nieba. Podobny efekt nagłego pojaśnienia obserwowano już wcześniej".

Pomimo niezbyt dogodnego do obserwacji położenia, kometę można próbować odszukać na zachodnim niebie, zaraz po zmierzchu. Kometa zachodzi ok. godz. 20-tej.

Zobacz dokładne efemerydy, mapę nieba z położeniem komety i nasz wcześniejszy artykuł.

 


Źródło | B. Kulesza

Na zdjęciu: Kometa Ikeya-Zhang (C/2002 C1)

(Tekst ukazał się pierwotnie w serwisie Orion, którego zasoby zostały włączone do portalu Urania)

Reklama