Przejdź do treści

Kosmicznie spojrzenie na katastrofę z 2021 roku

Na zdjęciu: Dzienno-nocne ujęcie huraganu Ida zarejestrowane przez instrument VIIRS znajdujący się na pokładzie satelity NASA/NOAA Suomi-NPP wczesnym rankiem 30 sierpnia 2021 roku. Obrazowanie w paśmie dzienno-nocnym jest przydatne przy identyfikacji nocnych świateł w miastach i może być wykorzystane do monitorowania spadków w natężeniu oświetlenia, mogących świadczyć o przerwach w dopływie zasilania w następstwie katastrof naturalnych. Źródło: NASA

Rok 2021 był niespokojny pod względem klęsk żywiołowych. W samych Stanach Zjednoczonych huragan Ida pozbawił energii elektrycznej ponad milion osób.

Huragan Ida w sierpniu 2021 roku dotarł znad Zatoki Meksykańskiej nad amerykański stan Luizjana. W skali Saffira-Simpsona awansował wówczas z kategorii 2 do 4. Był przy tym tak rozległy, że mógłby przesłonić całą Polskę. Miejscowo prędkość wiatru dochodziła do 300 km/h. Dla porównania, wiatr na Ziemi wiejący średnio z prędkością 50 km/h uważany jest już za silny. Z kolei na Neptunie (!), którego atmosfera charakteryzuje się bardzo dynamicznymi przepływami powietrza i burzami, wiatry wieją z prędkością dochodzącą do 2000 km/h.

Ale to nie wszystko. W ubiegłym roku liczne inne huragany i tornada porywały domy, pustosząc środkowy zachód, podczas gdy pożary szalały na zachodzie USA. W skali globalnej wielu ludzi zmuszonych było opuścić swoje domy, bo aż 79 wybuchów wulkanów zagroziło zagładą całych gmin. Nie zapominajmy też o serii katastrofalnych powodzi, które spustoszyły Europę Środkową, niszcząc zabytkowe miasta i zabijając 242 osoby – a to tylko mała część wszystkich naturalnych katastrof 2021 roku.

Niektóre aspekty zagrożeń naturalnych, takie jak huragany, powodzie i pożary, były możliwe do przewidzenia w przeszłości. Można też było do pewnego stopnia przygotować się do tych katastrof. Jednak wraz z postępującymi zmianami klimatu i związanym z emisją CO2 wzrostem temperatur na Ziemi uwidaczniają się także zmiany zachodzące w tych naturalnych zagrożeniach. Pożary i okresy suszy są teraz dłuższe, huragany i opady deszczu stają się bardziej intensywne i mniej przewidywalne, a przybrzeżne podtopienia mają tendencję wzrostową.

Dzięki finansowaniu nauk stosowanych i wspieraniu krajowych i międzynarodowych partnerstw kierownicy programu NASA Disasters podejmują próbę jak najlepszego wykorzystania danych z satelitarnych obserwacji Ziemi. Uczeni są zdania, że takie obserwacje mogą w dużej mierze zapewnić społecznościom lepsze przygotowanie na nadchodzące klęski żywiołowe w zmieniającym się środowisku.

Na zdjęciu: Huragan Ida, 29.08.2021 r. Źródło: National Aeronautics and Space Administration

Na zdjęciu: Huragan Ida, 29.08.2021 rok. Źródło: National Aeronautics and Space Administration

Czytaj więcej:


Źródło: Aries Keck/NASA

Opracowanie: Elżbieta Kuligowska

Na zdjęciu: Dzienno-nocne ujęcie huraganu Ida zarejestrowane przez instrument VIIRS znajdujący się na pokładzie satelity NASA/NOAA Suomi-NPP wczesnym rankiem 30 sierpnia 2021 roku. Obrazowanie w paśmie dzienno-nocnym jest przydatne przy identyfikacji nocnych świateł w miastach i może być wykorzystane do monitorowania spadków w natężeniu oświetlenia, mogących świadczyć o przerwach w dopływie zasilania w następstwie katastrof naturalnych. Źródło: NASA.

Reklama