Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zaprezentowała dzisiaj ciekawą składankę zdjęć pokazujących najjaśniejsze wybuchy na komecie 67P/Churyumov–Gerasimenko, które wystąpiły w okresie od lipca do września 2015 r.
Był to okres wokół najbliższego przejścia komety względem Słońca, najmniejszy dystans dzielił kometę od naszej dziennej gwiazdy w dniu 13 sierpnia 2015 r. W ciągu trzech miesięcy kamery sondy Rosetta zarejestrowały 34 wybuchy na komecie. Były to gwałtowne wydarzenia zachodzące poza regularnymi dżetami i wypływami materii z jądra komety. Z kolei regularne wypływy pojawiały się i zanikały godnie z rotacją jądra komety, w zależności od oświetlenia powierzchni przez promienie słoneczne.
Wybuchy są znacznie jaśniejsze niż normalne dżety. Zazwyczaj widać je jedynie na jednym zdjęciu, a na sąsiednich już nie, co wskazuje na czas życia od 5 do 30 minut. Naukowcy oceniają, że typowy wybuch uwalnia od 60 do 260 ton materiału w ciągu kilku minut.
W okresie największego zbliżenia sondy do Słońca wybuchy występowały średnio co 30 godzin, czyli co około 2,4 obrotu komety. Rodzaje wybuchów można podzielić na trzy kategorie, opierając się na wyglądzie wyrzucanego pyłu. Typ pierwszy jest związany z długimi, wąskimi dżetami rozciągającymi się daleko od jądra. Typ drugi obejmuje szerokie dżety, o dużej podstawie, które rozpościerają się bardziej poprzecznie. Z kolei trzecia kategoria jest mieszanką cech obu pierwszych rodzajów.
Jak podaje ESA, spośród 34 wybuchów, 26 zostało wykrytych dzięki wąskokątnej kamerze OSIRIS, trzy przy pomocy szerokokątnej kamery OSIRIS, a w pięciu przypadkach pomogła kamera nawigacyjna sondy Rosetta.
Wyniki badań wybuchów komety 67P/Churyumov–Gerasimenko zostały opublikowane w artykule, który ukazał się w ubiegłym roku w "Astronomy & Astrophysics". Drugi z tekstów dotyczących tych badań został właśnie przyjęty do druku w "Monthly Notices of the Royal Astronomical Society".
Był to okres wokół najbliższego przejścia komety względem Słońca, najmniejszy dystans dzielił kometę od naszej dziennej gwiazdy w dniu 13 sierpnia 2015 r. W ciągu trzech miesięcy kamery sondy Rosetta zarejestrowały 34 wybuchy na komecie. Były to gwałtowne wydarzenia zachodzące poza regularnymi dżetami i wypływami materii z jądra komety. Z kolei regularne wypływy pojawiały się i zanikały godnie z rotacją jądra komety, w zależności od oświetlenia powierzchni przez promienie słoneczne.
Wybuchy są znacznie jaśniejsze niż normalne dżety. Zazwyczaj widać je jedynie na jednym zdjęciu, a na sąsiednich już nie, co wskazuje na czas życia od 5 do 30 minut. Naukowcy oceniają, że typowy wybuch uwalnia od 60 do 260 ton materiału w ciągu kilku minut.
W okresie największego zbliżenia sondy do Słońca wybuchy występowały średnio co 30 godzin, czyli co około 2,4 obrotu komety. Rodzaje wybuchów można podzielić na trzy kategorie, opierając się na wyglądzie wyrzucanego pyłu. Typ pierwszy jest związany z długimi, wąskimi dżetami rozciągającymi się daleko od jądra. Typ drugi obejmuje szerokie dżety, o dużej podstawie, które rozpościerają się bardziej poprzecznie. Z kolei trzecia kategoria jest mieszanką cech obu pierwszych rodzajów.
Jak podaje ESA, spośród 34 wybuchów, 26 zostało wykrytych dzięki wąskokątnej kamerze OSIRIS, trzy przy pomocy szerokokątnej kamery OSIRIS, a w pięciu przypadkach pomogła kamera nawigacyjna sondy Rosetta.
Wyniki badań wybuchów komety 67P/Churyumov–Gerasimenko zostały opublikowane w artykule, który ukazał się w ubiegłym roku w "Astronomy & Astrophysics". Drugi z tekstów dotyczących tych badań został właśnie przyjęty do druku w "Monthly Notices of the Royal Astronomical Society".
Więcej informacji:
Źródło: ESA
Na zdjęciu:
Kompilacja najjaśniejszych wybuchów na komecie 67P/Churyumov–Gerasimenko, sfotografowanych przez sondę Rosetta od lipca do września 2015 r. Źródło: OSIRIS: ESA/Rosetta/MPS for OSIRIS Team MPS/UPD/LAM/IAA/SSO/INTA/UPM/DASP/IDA; NavCam: ESA/Rosetta/NavCam – CC BY-SA IGO 3.0.