Przejdź do treści

Misja Cassini rozwiązuje tajemnice magnetosfery Saturna

Naukowcy odkryli pierwszy bezpośredni dowód wybuchowego uwalniania energii z magnetycznego bąbla wokół Saturna. Wykorzystali do tego dane z sondy Cassini stworzonej wspólnie przez NASA, Europejską Agencję Kosmiczną oraz Włoską Agencję Kosmiczną. Wyniki badań opublikowano dzisiaj w czasopiśmie Nature Physics.

Do tych wybuchów dochodzi w procesie tzw. rekoneksji magnetycznej, zjawiska dobrze zbadanego na Ziemi, bowiem stanowi ważną część pogody kosmicznej.

Fizycy pracujący na Lancaster University wykorzystali dane, aby wykazać, że sonda Cassini przeleciała przez obszar w pobliżu Saturna, w którym dochodziło do rekoneksji magnetycznej, zjawiska wcześniej tam nie obserwowanego.

Dzięki temu możemy znaleźć odpowiedzi na pytania jak bąbel magnetyczny Saturna czyli jego magnetosfera pozbywa się gazu z Enceladusa - jednego z niewielkich lodowych księżyców tej planety. Ten mały księżyc o średnicy zaledwie 500 km w każdej sekundzie uwalnia około 100 kg wody w przestrzeń kosmiczną poprzez gejzery zlokalizowane w pobliżu jego południowego bieguna.

Dr Chris Arridge, główny autor opracowania powiedział: "Woda z gejzerów Enceladusa uwięziona jest w magnetosferze Saturna. Wiemy, że nie pozostaje tam na zawsze i do teraz nie wiedzieliśmy w jaki sposób jest ona odprowadzana z magnetosfery."

Wcześniejsze prace wskazywały, że rekoneksja magnetyczna nie pozwala na uwalnianie wystarczającej ilości plazmy z magnetosfery. Najnowsze wyniki wskazują, że jest to jak najbardziej możliwe.

Owe wyniki są także istotne dla zrozumienia magnetosfery Jowisza, w której zachodzą podobne procesy, jak i innych gwałtownie obracających się układów astrofizycznych, tj. młode gwiazdy.

Więcej informacji:


Źródło: Nature Physics

Reklama