Przejdź do treści

Nadlatują eta Lirydy

Gwiazdobiór Lutni
W najbliższy poniedziałek (9 maja) oprócz spektakularnego tranzytu Merkurego, będziemy mieli okazję zobaczenia kolejnych jasnych meteorów. Na ten dzień przypada bowiem maksimum roju eta Lirydów.

Eta Lirydy to coroczny rój meteorów, posiadających swój radiant w gwiazdozbiorze Lutni. W tym roku maksimum przypada na 9 maja, a sam rój aktywny jest aż do 17 maja. Maksymalna liczba zjawisk, jakich można spodziewać po tym roju, to około 5 do 7 w ciągu jednej godziny.

Jak odnaleźć radiant? Lokalizacja konstelacji Lutni na niebie nie powinna stanowić większego problemu, nawet dla osób, które dopiero co rozpoczynają swoją przygodę z astronomią. W gwiazdozbiorze Lutni znajduje się jedna z najjaśniejszych gwiazd nocnego nieba - Wega. W godzinach wieczornych widoczny jest już dość wysoko nad wschodnim horyzontem, a później wznosi się coraz wyżej. Lutnia od północy graniczy z konstelacją Smoka, od zachodu z Łabędziem, a od południa z Liskiem oraz Herkulesem. Z kolei trzy jasne gwiazdy Wega (z Lutni), Deneb (z Łabędzia) i Altair (z Orła) tworzą łatwy do wypatrzenia, zajmujący duży obszar na niebie, Trójkąt Letni (gwiazdy stanowią wierzchołki tego trójkąta). W przypadku problemów z rozpoznawaniem gwiazdozbiorów, zachęcamy by zapoznać się z obrotową mapką nieba, na której znajdują się wszystkie konstelacje widoczne z terenów naszego kraju i która pozwala ustawić widok nieba na daną godzinę, konkretnego dnia.

Zaawansowani miłośnicy nocnego nieba, kojarzą konstelację Lutni z obiektem M57, czyli z uroczą mgławicą planetarną, odkrytą w styczniu 1779 roku, o jasności wizualnej około 8,8 mag. Obiekt ten świetnie prezentuje się już przy użyciu choćby małego instrumentu optycznego, jakim jest lornetka lub mały teleskop. Warto również wiedzieć, że eta Lirydy powiązane są z kometą C/1983 H1 (IRAS-Araki-Alcock), której orbita przebiega bardzo blisko orbity naszej błękitnej planety.

Wszystkich Was zachęcamy do spoglądania w nocne rozgwieżdżone niebo i życzymy ujrzenia jak największej liczby "spadających gwiazd".

Więcej informacji:

Autor: Adam Tużnik

Na ilustracji:
Mapka gwiazdozbioru Lutni. Źródło: astrojawil.pl


Reklama