Przejdź do treści

Odliczanie do startu rakiety SLS znowu przerwane. Ponad miesiąc opóźnienia

sls

Po raz drugi NASA przerwała odliczanie do pierwszego startu superciężkiej rakiety SLS ze statkiem Orion. Bezpośrednim powodem niepowodzenia był wyciek ciekłego wodoru w Głównym Członie rakiety.

3 września 2022 r. NASA po raz drugi próbowała wystartować z rakietą SLS i statkiem Orion w pierwszej misji programu Artemis. W ramach lotu Artemis 1 rakieta SLS ma wynieść Oriona w lot na orbitę wokół Księżyca. Jest to misja bez załogi na pokładzie, ale jeżeli przebiegłaby pomyślnie, to już w kolejnej misji na rakiecie SLS mają polecieć w stronę Księżyca ludzie.

Niestety, podobnie jak w poniedziałkowej próbie odliczanie zostało przerwane – teraz również w trakcie ładowania rakiety kriogenicznym paliwem.


Drugie nieudane odliczanie

Okno startowe umożliwiające start w stronę Księżyca otwierało się 3 września o 20.17 czasu polskiego. Rakieta SLS pozostawała na stanowisku startowym cały czas od czasu nieudanej próby z 29 sierpnia.

W poprzedniej próbie z 29 sierpnia wystąpił problem ze wskazaniem czujnika temperatury w jednym z silników Głównego Członu. Ostatecznie okazało się, że nieprawidłowy odczyt był winą wadliwego sensora, a dane z niego nie są konieczne do przeprowadzenia startu. Sprawdzono również problem z zaworem upustowym w zbiorniku ciekłego wodoru, ale uznano, że są małe szanse by się powtórzył i nie wymagał on napraw.

Inżynierowie wykonali jednak dodatkowe prace uszczelniające przy dolnej linii tankowania zbiorników Głównego Członu. Wystąpił tam w trakcie poprzedniego odliczania niewielki wyciek, który udało się wtedy poprzez manipulowanie prędkością tankowania.

Zegar odliczania do kolejnej próby został zresetowany w nocy z 1 na 2 września. Zespół przeprowadził standardową procedurę przygotowania do lotu. Uruchomiono awionikę i doładowano akumulatory w rakiecie i statku Orion. 12 godzin przed planowanym startem wyrzutnię rakietową opuścił niekrytyczny personel.

W sobotę około 11.45 czasu polskiego odbyło się spotkanie dyrektorki startu z zespołem ws. podjęcia decyzji tankowania rakiety. Warunki pogodowe w okolicy kosmodromu i stan techniczny rakiety oraz infrastruktury dały zielone światło do rozpoczęcia operacji.

Po 12.00 rozpoczął się proces schładzania linii tankowania ciekłego wodoru i ciekłego tlenu w Głównym Członie. Kilkanaście minut później zaczęła się faktyczna procedura tankowania. Na początku paliwo było wtłaczane w wolniejszym trybie.

Niestety, około godzinę później, gdy zaczęło się szybsze tankowanie ciekłym wodorem w Głównym Członie, systemy wykryły wyciek przy platformie Quick Disconnect (QD). QD to interfejs między liniami tankowania mobilnej wieży startowej, a Głównym Członem.

Zespół rakiety próbował trzy razy uszczelnić zdalnie połączenie – albo poprzez chwilowe wstrzymanie przepływu wodoru i tym samym podgrzanie połączenia i następnie jego ponowne schłodzenie albo przez zwiększenie ciśnienia w połączeniach wdmuchiwanym helem. Niestety, nic nie przyniosło rezultatu i za każdym razem, kiedy przyspieszano przepływ wodoru wyciek natychmiast się pojawiał…

sls
Rakieta SLS na stanowisku SLC-39B. Zdjęcie wykonano 2 września 2022 r. Źródło: NASA/Joel Kowsky.


Kiedy trzecia próba?

Podczas konferencji prasowej po odwołanym odliczaniu NASA poinformowała, że rakieta SLS będzie musiała wrócić do hangaru VAB. Powrót do hangaru oznacza, że SLS nie wystartuje w obecnym oknie startowym, które trwa tylko do 6 września. Następne okno startowe zaczyna się 19 września i trwa do 4 października. Wtedy lot też nie zostanie przeprowadzony. Prace przy rakiecie w tym możliwe wymiany elementów przy połączeniu linii tankowania z Głównym Członem i dodatkowo konieczność uzbrojenia na nowo systemu zdalnej detonacji rakiety FTS potrwają kilka tygodni, a do tego w czasie kolejnego okna planowany jest załogowy lot SpaceX i NASA do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Kolejna realna możliwość startu to więc dopiero początek następnego okna startowego, czyli 17 października.

Nieoficjalne informacje wskazują, że wyciek może dotyczyć sekcji silnikowej, do której trudno mieć dostęp z wyrzutni startowej. Agencja podejrzewa, że rozszczelnienie mogło zostać spowodowane podczas przypadkowo zwiększonego ciśnienia w linii tankowania ciekłego wodoru podczas procedury schładzania tej linii. Być może agencja będzie chciała pozostać jeszcze kilka dni z rakietą na wyrzutni, by wykonać dodatkowe testy.


Więcej o misji Artemis 1

W misji Artemis 1 statek Orion bez załogi na pokładzie zostanie wysłany w kierunku Księżyca. Tam wejdzie na orbitę wokół naszego naturalnego satelity, przejdzie rozmaite testy i za jego pomocą przeprowadzone zostaną eksperymenty naukowe. Rakieta SLS i statek Orion będą wykorzystane w przyszłości do misji załogowych, dzięki którym człowiek wróci w okolice Księżyca i potem na jego powierzchnię.

Misja Artemis 1 potrwa łącznie 37 dni, z czego prawie 3 tygodnie statek Orion będzie znajdował się na orbicie wokół Księżyca. Powrót i wodowanie kapsuły Oriona nastąpi 11 października. Od powodzenia misji Artemis 1 zależeć będzie przyszłość całego załogowego programu eksploracji Księżyca. Od razu po nim w 2024 roku NASA chce wykonać pierwszy załogowy lot statku Orion z oblotem Księżyca. W 2025 roku natomiast ma być wykonane ponowne lądowanie człowieka na Księżycu.

Przeczytaj też: Kolejny polski wkład w misję Artemis

Głównym celem misji Artemis 1 jest: test osłony termicznej statku Orion z powrotu z trajektorii księżycowej oraz demonstracja operacji statku Orion podczas wszystkich faz misji i test procedury odzyskania kapsuły Orion po wodowaniu na Ziemi.

NASA po raz pierwszy sprawdzi dzięki tej misji działanie osłony termicznej, która chronić będzie kapsułę podczas powrotu na Ziemię z trajektorii księżycowej. Na kapsułę działa wtedy bardzo duże obciążenie termiczne z racji znacznie większej prędkości powrotu niż z lotów, w których wraca się z orbity okołoziemskiej. Systemy statku Orion zostaną również przetestowane w dalekim locie poza otoczenie Ziemi. Jest to bardzo ważne, jeśli chcemy do tego statku wsadzić już w następnym locie załogę.

 

Więcej informacji:

Na podstawie: NASA/ESA

Opracował: Rafał Grabiański

Na zdjęciu tytułowym: Rakieta SLS podczas tankowania w drugiej próbie odliczania do startu 3 września 2022 r. Źródło: NASA.

Reklama