Przejdź do treści

Polska "pępowina" już za rok poleci na Marsa

img

Trwają przygotowania do startu w 2020 roku misji ExoMars. Misja pierwszego europejskiego pojazdu marsjańskiego ma też polski akcent. Firma SENER Polska dostarczyła właśnie pierwsze egzemplarze lotne „pępowiny” – połączenia, które będzie dostarczać zasilanie dla europejskiego łazika Rosalind Franklin aż do czasu wylądowania na Marsie.

W 2020 roku wystartuje druga część misji ExoMars – wspólnego przedsięwzięcia Europejskiej Agencji Kosmicznej i rosyjskiego Roskomosu. Na rakiecie Proton w kierunku Czerwonej Planety wystartuje statek z lądownikiem i łazikiem Rosalind Franklin. Pojazd został wyposażony w sprzęt, który pozwoli na poszukiwanie śladów potencjalnego dawnego życia na Marsie.


Przeczytaj też: Budowa pierwszego europejskiego łazika marsjańskiego zakończona


Swoją cegiełkę do powodzenia całej misji dodają inżynierowie firmy SENER Polska, którzy od 2015 roku opracowywali, a następnie budowali i testowali mechanizm „pępowiny” – struktury, która będzie pośredniczyć w przekazywaniu zasilania i danych do łazika podczas lotu z Ziemi na Marsa, aż do wylądowania. Następnie krytycznym zadaniem mechanizmu zbudowanego w Polsce będzie zwolnienie tego połączenia i umożliwienie pojazdowi swobodne zjechanie na powierzchnię.

Firma SENER Polska wykonywała projekt na zlecenie głównego wykonawcy łazika Rosalind Franklin, firmy Airbus Defence & Space. Do brytyjskiego oddziału firmy Airbus trafił egzemplarz główny i rezerwowy urządzenia.

Źródło: SENER Polska

Więcej informacji:

Na zdjęciu: Egzemplarze lotne mechanizmu "pępowiny" dla misji ExoMars 2020. Źródło: SENER Polska.

Reklama