Po raz pierwszy skierowano anteny sieci radioteleskopów ALMA na Słońce, uzyskując szczegółowe obrazy plamy słonecznej - poinformowało poinformowało Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) reprezentujące Europę w globalnym projekcie ALMA.
Atacama Large Millimeter/submillimeter Array, czyli w skrócie ALMA, jest to sieć 66 anten pracujących w zakresie fal milimetrowych i submilimetrowych. Anteny są obsługiwane przez ESO, a należą do ogólnoświatowej inicjatywy prowadzone wspólnie przez kraje z Europy, Ameryki Północnej i Azji Wschodniej. Udział w tym ma także Polska, która jest członkiem ESO, które to z kolei reprezentuje Europę w projekcie ALMA.
Do tej pory komunikaty, jakie dotyczyły obserwacji i odkryć dokonanych przy pomocy ALMA dotyczyły odległych, niezwykle słabych obiektów w kosmosie. Tym razem po raz pierwszy skierowano ten instrument na Słońce. Anteny są oczywiście odpowiednio skonstruowane, aby było to dla nich bezpieczne. W przypadku wielu teleskopów chroni się je przez patrzeniem na Słońce, na przykład kiedyś inny radioteleskop submilimetrowy (SEST) po przypadkowym nakierowaniu na Słońce odnotował pożar konstrukcji lustra wtórnego.
Kampania obserwacyjna ALMA Solar Campaign jest prowadzona przez międzynarodowy zespół astronomów. Naukowcy dokonali szczegółowych obserwacji wielkiej plamy słonecznej widocznej na powierzchni Słońca. Badania prowadzono na falach o długości 1,25 mm i 3 mm. Pozwala to spojrzeć w różne warstwy chromosfery - warstwy znajdującej się nad fotosferą (fotosfera to widoczna dla nas powierzchnia Słońca). Patrząc na falach 1,25 mm widzimy warstwy bliższe fotosferze niż w przypadku obserwacji na falach 3 mm.
Obserwacje pozwoliły na opracowanie map rozkładu temperatury w różnych częściach chromosfery słonecznej. Dodatkowo obserwowano Słońce przy pomocy pojedynczej anteny ALMA, aby uzyskać obraz całej tarczy słonecznej techniką tzw. szybkiego skanowania.
Atacama Large Millimeter/submillimeter Array, czyli w skrócie ALMA, jest to sieć 66 anten pracujących w zakresie fal milimetrowych i submilimetrowych. Anteny są obsługiwane przez ESO, a należą do ogólnoświatowej inicjatywy prowadzone wspólnie przez kraje z Europy, Ameryki Północnej i Azji Wschodniej. Udział w tym ma także Polska, która jest członkiem ESO, które to z kolei reprezentuje Europę w projekcie ALMA.
Do tej pory komunikaty, jakie dotyczyły obserwacji i odkryć dokonanych przy pomocy ALMA dotyczyły odległych, niezwykle słabych obiektów w kosmosie. Tym razem po raz pierwszy skierowano ten instrument na Słońce. Anteny są oczywiście odpowiednio skonstruowane, aby było to dla nich bezpieczne. W przypadku wielu teleskopów chroni się je przez patrzeniem na Słońce, na przykład kiedyś inny radioteleskop submilimetrowy (SEST) po przypadkowym nakierowaniu na Słońce odnotował pożar konstrukcji lustra wtórnego.
Kampania obserwacyjna ALMA Solar Campaign jest prowadzona przez międzynarodowy zespół astronomów. Naukowcy dokonali szczegółowych obserwacji wielkiej plamy słonecznej widocznej na powierzchni Słońca. Badania prowadzono na falach o długości 1,25 mm i 3 mm. Pozwala to spojrzeć w różne warstwy chromosfery - warstwy znajdującej się nad fotosferą (fotosfera to widoczna dla nas powierzchnia Słońca). Patrząc na falach 1,25 mm widzimy warstwy bliższe fotosferze niż w przypadku obserwacji na falach 3 mm.
Obserwacje pozwoliły na opracowanie map rozkładu temperatury w różnych częściach chromosfery słonecznej. Dodatkowo obserwowano Słońce przy pomocy pojedynczej anteny ALMA, aby uzyskać obraz całej tarczy słonecznej techniką tzw. szybkiego skanowania.
Więcej informacji:
Źródło: ESO
Na zdjęciu powyżej:
Plama słoneczna, której obraz uzyskano na falach o długości 1,25 milimetra przy pomocy sieci radioteleskopów ALMA. Źródło: ALMA (ESO/NAOJ/NRAO).
Na zdjęciu poniżej:
Tarcza słoneczna sfotografowana z kosmosu przy pomocy Solar Dynamics Observatory. W powiększeniu: obrazy plamy słonecznej uzyskany na falach 1,25 mm przy pomocy sieci radioteleskopów ALMA. Źródło: ALMA (ESO/NAOJ/NRAO), NASA.