Europejsko-japońska sonda kosmiczna BepiColombo wykonała pierwszy bliski przelot obok Ziemi od jej startu w 2018 roku. Statek wykorzystał asystę grawitacyjną naszej planety, aby nakierować się na ostateczny cel – planetę Merkury.
10 kwietnia 2020 roku o 8:25 czasu polskiego sonda BepiColombo przemknęła obok Ziemi w odległości zaledwie 12 700 km. To pierwsze z 9 zaplanowanych w misji bliskich przelotów, które pozwolą statkowi w 2025 roku wejść na orbitę Merkurego.
Sam bliski przelot nie wymagał aktywnej kontroli nad sondą z Ziemię, ale krytyczne były 34 minuty, kiedy sonda znalazła się w cieniu Ziemi i po raz pierwszy od startu panele słoneczne nie dostarczały sondzie energii elektrycznej.
Ziemia w kamerze MCAM3 na sondzie BepiColombo dzień przed bliskim przelotem. Źródło: ESA/BepiColombo/MTM.
Podczas bliskiego przelotu na europejskim statku Mercury Planetary Orbiter, który wchodzi w skład sondy, uruchomiono większość instrumentów naukowych. Naukowcy użyją pozyskane dane do ich kalibracji.
Sonda teraz dwukrotnie przeleci obok Wenus. Pierwszy raz już w październiku 2020 roku. Kolejnych sześć bliskich przelotów będzie odbywać się w pobliżu Merkurego.
BepiColombo to pierwsza europejska misja do planety Merkury. Jest to wspólne przedsięwzięcie Europejskiej Agencji Kosmicznej ESA i japońskiej JAXA. Sonda BepiColombo składa się z dwóch statków: europejskiego orbitera Mercury Planetary Orbiter (MPO), japońskiego Mercury Magnetospheric Orbiter (MIO) i modułu transportowego. Statek napędzany jest silnikiem jonowym, który zasilany jest przez panele słoneczne.
Sondy dotrą do Merkurego pod koniec 2025 roku, gdzie po oddzieleniu zajmą orbity polarne. Naukowa faza misji powinna rozpocząć się w marcu 2026 roku.
Na podstawie: ESA
Opracował: Rafał Grabiański
Więcej informacji:
Na zdjęciu: Sekwencja zdjęć Ziemi z kamery MCAM 2 tuż przed bliskim przelotem obok Ziemi 10 kwietnia 2020 roku. Ziemia znajdowała się w tej sekwencji w odległości od 26 700 km do 12 800 km. Źródło: ESA/BepiColombo/MTM.