Przejdź do treści

Spojrzenie w grudniowe niebo

img

"Czwarty grudzień jaki  - cały grudzień taki"

Zobaczymy czy to przysłowie nam się sprawdzi w tym roku, bowiem po dość ciepłej jesiennej pogodzie rozpocznie się wkrótce astronomiczna Zima - już w piątek 21 XII o godz. 23.23. Wtedy Słońce przejdzie ze znaku Strzelca w znak Koziorożca. W pierwszych dwóch dekadach miesiąca długość dnia jeszcze się skraca, ale już od Bożego Narodzenia dnia przybywa. Do 17 grudnia w Małopolsce  ubędzie dnia "tylko" o 19 minut.  Potem - jak to się potocznie mówi - długość dnia przez 10 dni stoi w mierze (są tylko sekundowe zmiany długości dnia, praktycznie niezauważalne), a już na koniec miesiąca przybędzie dnia o 4 minuty. W szczególności słuszne jest przysłowie, że  "Święta Łuca  - dnia przyrzuca". Imieniny Łucji przypadają na 13 grudnia i praktycznie tylko do tej daty ubywa dnia po południu, wtedy też przypada najwcześniejszy zachód w Małopolsce (godz. 15.38). Natomiast rano dnia jeszcze ubywa do Nowego Roku, wtedy też mamy najpóźniejszy wschód Słońca w Małopolsce (godz. 7.39).  

Te nierównomierności (ubytek dnia rano, a przyrost po południu) wynikają z faktu, że Ziemia obiega Słońce po orbicie eliptycznej, poruszając się z niejednostajną prędkością (nieco ponad 30 km/sek). Natomiast my, ze względów czysto praktycznych, posługujemy się czasem średnim słonecznym - upływającym równomiernie, a nie czasem słonecznym prawdziwym - upływającym nierównomiernie. W astronomii te dwa czasy można przeliczyć z jednego na drugi poprzez tzw. równanie czasu. 

Na pocieszenie można dodać, że rozpoczynająca się na naszej półkuli astronomiczna Zima jest najkrótszą porą roku. Trwa ona aż, lub tylko, 89 dni! Lato jest nieomal o 5 dni od niej dłuższe. Ta różnica długości pór roku spowodowana jest wspomnianym powyżej kształtem okołosłonecznej orbity ziemskiej.

Słońce

W tym miesiącu aktywność magnetyczna Słońca będzie na niskim poziomie i rzadko na jego tarczy pojawią się nowe plamy, należące jeszcze do 24 cyklu aktywności. Dysponując odpowiednimi przyrządami, będzie można dostrzec w fotosferze Słońca nieliczne grupy plam. Szczegóły znajdziemy na stronie SpaceWeather.com.

Księżyc

Ciemne i długie, prawie bezksiężycowe noce, dogodne do obserwacji astronomicznych, będą w pierwszej dekadzie miesiąca, bowiem kolejność faz Księżyca jest w tym miesiącu następująca: nów  7 XII o godz. 08.20, pierwsza kwadra - 15 XII o godz. 12.49, pełnia - 22 XII o godz. 18.49 i ostatnia kwadra - 29 XIII o godz. 10.34.  W apogeum (najdalej od Ziemi) znajdzie się Księżyc 12 XII o godz.13, a w perygeum (najbliżej  Ziemi) będzie 24 XII o godz. 11. Ponadto Księżyc 9 XII o godz. 06 zakryje Saturna, a 10 XII o godz. 5 - Plutona, ale te zjawiska nie będą u nas widoczne.  

Widoczność planet

Merkurego będzie można obserwować o świcie przed wschodem Słońca, począwszy od Barbórki do końca  grudnia. Najlepsze warunki do jego obserwacji będą w okolicy połowy miesiąca. Wenus jako Jutrzenka poprzedzać będzie w tym miesiącu, o dobre dwie godziny, wschód Słońca. Marsa dostrzeżemy na południowo - zachodnim nieboskłonie, tylko w pierwszej połowie nocy. Świeci na tle gwiazdozbioru Wodnika, a pod koniec miesiąca przemieści się do konstelacji Ryb. Jowisz pojawi się na porannym niebie dopiero z początkiem drugiej dekady miesiąca, poprzedzając nieco wschód Słońca. W dniu 20 XII zbliży się do  Antaresa, najjaśniejszej gwiazdy w Skorpionie, na odległość  5 stopni, a 21 XII do Merkurego, na odległość zaledwie jednego stopnia. Saturn widoczny będzie na wieczornym niebie tylko w pierwszej połowie grudnia, potem skryje się w promieniach zachodzącego Słońca i w tym miesiącu już  go nie zobaczymy. Planetę Uran, można próbować obserwować późnym wieczorem nad południowym horyzontem w gwiazdozbiorze Ryb.

Do obserwacji okiem nieuzbrojonym można ponadto polecić kometę 46P/Wirtanen. Będzie ona widoczna na przełomie roku 2018/2019 (grudzień/styczeń) w gwiazdozbiorze Byka, Woźnicy i Wielkiej Niedźwiedzicy, by przejść przez peryhelium jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia.

W tym miesiącu promieniują - z bardziej znanych - dwa roje meteorów: Geminidy i Ursydy. Te pierwsze mają radiant w gwiazdozbiorze Bliźniąt, a maksimum ich aktywności (60 do 90 "spadających" gwiazd na godzinę) przypada na poranek 14 grudnia. W obserwacjach nie będzie nam przeszkadzał Księżyc podążający do pierwszej kwadry. Natomiast radiant Ursydów leży wysoko na niebie, w gwiazdozbiorze Małej Niedźwiedzicy i jego maksimum aktywności przypada na drugą noc tegorocznej Zimy. Rój ten jest słabszy od poprzedniego (5-20 przelotów/godz.). Warunki do ich obserwacji nie będą dobre, bowiem Księżyc będzie w pełni.

Pierwsza gwiazdka

Największe szanse, aby nią być w tym roku, będzie miał na wschodnim niebie Syriusz, a na zachodnim nieboskłonie Mars.

Dysponując zaś wolną chwilą, w ostatnią grudniową noc  2018 roku, spójrzmy w niebo, bowiem w Małopolsce, w sylwestrową noc o północy  góruje - czyli przechodzi przez południk - najjaśniejsza gwiazda na niebie Syriusz z konstelacji Psa Wielkiego, a zatem byle do upragnionej Wiosny - czego Państwu serdecznie życzę, u progu nadchodzącego Nowego 2019 Roku.

 

Adam Michalec

MOA w Niepolomicach, 18 X 2018 r.

Opracowanie: Elżbieta Kuligowska

Na zdjęciu: Kometa 46P/Wirtanen (Pablo Goffard in Valle del Elqui, Coquimbo, Chile, 7 XI 2018)

Reklama