"Urania" jest już od dawna obecna na Facebooku i Twitterze, teraz pora na Instagrama. Zachęcamy do obserwowania!
Pierwszym postem, a raczej obrazem zamieszczonym na naszym profilu na Instagramie jest okładka pierwszego tegorocznego numeru "Uranii". Oczywiście zamieszczać będziemy także zdjęcia, ale na początek trzeba było jakoś zaznaczyć, że jest to konto czasopisma o astronomii.
Nie jest łatwo prowadzić na Instagramie profil inny niż osoby prywatnej, ale w końcu astronomia ma do zaoferowania wiele pięknych zdjęć, a i sama "Urania" na swoich łamach zamieściła ich tysiące. Część z nich na pewno warto przypomnieć młodemu pokoleniu we współczesnej formie.
Liczba 1920 w nazwie naszego profilu (urania1920) to pierwszy rok ukazywania się "Uranii". Co prawda oficjalny pierwszy numer ukazał się w 1922 roku, ale w 1920 roku wyszło kilka numerów poprzedniczki "Uranii".
Pierwszym postem, a raczej obrazem zamieszczonym na naszym profilu na Instagramie jest okładka pierwszego tegorocznego numeru "Uranii". Oczywiście zamieszczać będziemy także zdjęcia, ale na początek trzeba było jakoś zaznaczyć, że jest to konto czasopisma o astronomii.
Nie jest łatwo prowadzić na Instagramie profil inny niż osoby prywatnej, ale w końcu astronomia ma do zaoferowania wiele pięknych zdjęć, a i sama "Urania" na swoich łamach zamieściła ich tysiące. Część z nich na pewno warto przypomnieć młodemu pokoleniu we współczesnej formie.
Liczba 1920 w nazwie naszego profilu (urania1920) to pierwszy rok ukazywania się "Uranii". Co prawda oficjalny pierwszy numer ukazał się w 1922 roku, ale w 1920 roku wyszło kilka numerów poprzedniczki "Uranii".
Więcej informacji
- Profil Uranii na Instagramie
- Fanpage Uranii na Facebooku
- Profil Uranii na Twitterze
- Cyfrowe wydanie Uranii w Google Play
Na ilustracji:
Instagram - logo. Źródło: Instagram.