Przejdź do treści

W galaktyce Sombrero zaobserwowano duży strumień pływowy

Galaktyka Sombrero (M104).

Zgodnie z najnowszymi modelami kosmologicznymi, duże galaktyki spiralne takie jak Droga Mleczna rozrastały się poprzez pochłanianie mniejszych galaktyk – coś w rodzaju galaktycznego kanibalizmu. Dowodem tego są obserwowane wokół nich bardzo duże struktury, pływowe strumienie gwiazd, które są pozostałościami po tych galaktykach satelitarnych. Jednak większość z tych przypadków jest trudna do zbadania, ponieważ te strumienie gwiazd są bardzo słabe, a wykryto jedynie pozostałości po ostatnich fuzjach.

Badania prowadzone przez zespół naukowców pozwoliły na szczegółowe obserwacje dużego przepływu pływowego wokół galaktyki Sombrero, której dziwna morfologia wciąż nie została ostatecznie wyjaśniona. Wyniki zostały opublikowane 21 lipca 2021 roku w Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.

Galaktyka Sombrero (Messier 104) to galaktyka odległa o około 30 mln lat świetlnych będąca częścią Supergromady Lokalnej (grupy galaktyk obejmującej Gromadę w Pannie oraz Grupę Lokalną zawierającą Drogę Mleczną). Ma ona mniej więcej ⅓ średnicy Drogi Mlecznej i wykazuje cechy obu dominujących typów galaktyk we Wszechświecie – spiralnych i eliptycznych. Posiada ramiona spiralne oraz bardzo duże jasne zgrubienie centralne, co sprawia, że wygląda jak hybryda tych dwóch typów.

Naszym motywem do uzyskania tych bardzo głębokich obrazów galaktyki Sombrero było poszukiwanie pozostałości po jej połączeniu z bardzo masywną galaktyką. To przypuszczalne zderzenie zostało niedawno zasugerowane na podstawie badań populacji gwiazd w jej bardzo dziwnym halo, uzyskanych za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a – mówi David Martínez-Delgado, badacz z IAA-CSIC i pierwszy autor pracy.

Obserwacje z Hubble’a w 2020 roku wykazały, że halo, czyli rozległy i słaby region otaczający galaktykę Sombrero, pokazuje wiele gwiazd bogatych w metale, pierwiastki cięższe od wodoru i helu. Po pierwsze jest to cecha typowa dla nowych generacji gwiazd – tych, które zwykle znajdują się w dyskach galaktyk. I po drugie cecha ta jest dość niezwykła w galaktycznym halo – tych, które są zaludnione przez stare gwiazdy. Aby wyjaśnić ich obecność, astronomowie zasugerowali coś, co znane jest jako „mokra fuzja”, czyli scenariusz, w którym duża galaktyka eliptyczna jest odmładzana przez duże ilości gazu i pyłu z innej masywnej galaktyki. Te dostały się do formującego się dysku, jaki obserwujemy teraz.

Zespół badawczy odrzuca pomysł, że duży pływowy strumień gwiazd, znany od ponad trzech dekad, mógłby być związany ze zdarzeniem, które wytworzyło dziwną morfologię galaktyki Sombrero, która, gdyby była wywołana mokrą fuzją, wymagałaby interakcji dwóch galaktyk o dużych masach.
 

Więcej informacji:

Źródło: IAC

Opracowanie: Agnieszka Nowak
 

Na ilustracji: Galaktyka Sombrero (M104). Źródło: Manuel Jiménez/Giuseppe Donatiello.

Reklama