Zorza polarna widoczna w całej Polsce!
W dniach 24 i 25 lutego wystąpiła seria rozbłysków słonecznych klasy M. Koronalne wyrzuty materii (CME) rozpoczęły podróż w stronę naszej planety. Plazma słoneczna w zderzeniu z ziemskim polem magnetycznym wywołała burze geomagnetyczne z rozległymi i jasnymi zorzami polarnymi, widocznymi przy obu biegunach.
Pierwszy podmuch wiatru słonecznego dotarł do nas wieczorem 26 lutego i był na tyle silny, że bez problemu można było podziwiać zorzę polarną także z naszego kraju. Na przeszkodzie stał tylko brak czystego nieba na większości obszaru Polski. Drugie uderzenie wzmocniło efekt, dając najwyższą obserwowaną od lat wartość prędkości wiatru słonecznego, przekraczającą 800 km/s.
Czyste niebo nad większą częścią kraju 27 lutego pozwoliło wielu obserwatorom na podziwianie i fotografowanie tego niecodziennego zjawiska. Najlepsze warunki były na północy kraju, ale obserwowano zorzę również i na południu. Słupy świetlne strzelające prawie pionowo w niebo około godziny 19.00 były widoczne gołym okiem, a wiele osób dostrzegało również barwy zorzowego światła.
Prawdziwe feerie barw podziwiać można jednak dopiero na zdjęciach zarejestrowanych. Po prostu oko ludzkie ma małą czułość widzenia barwnego i przy słabym świetle w naszych oczach obrazy rejestrują głównie pręciki, a te odpowiadają za widzenie czarno-białe. Brakowało też w pełni ciemnego nieba, gdyż to rozświetlał wysoko usytuowany Księżyc, znajdujący się akurat w pierwszej kwadrze.
Bez wątpienia za to jest co podziwiać na zdjęciach, jakie dotarły do naszej redakcji. A maksimum aktywności słonecznej dopiero przed nami, więc możemy spodziewać się w najbliższych latach więcej podobnych spektakli.
Na zdjęciu: Zorza polarna widziana na Warmii. Fot. Jacek Drążkowski.
Na zdjęciach: Zorza nad Polską – Obserwatorium w Piwnicach. Fot. Piotr Potępa.
Zorza nad Polską. Fot. Marek Nikodem
Czytaj więcej:
Źródło: Urania
Opracowanie: Elżbieta Kuligowska
Na zdjęciu powyżej: Zorza polarna widziana na Warmii, marzec 2023 r,. Fot. Jacek Drążkowski.