Zespół amerykańskich i brytyjskich naukowców opublikował pracę, w której potwierdza oszacowania tempa, w jakim Saturn traci materię z pierścieni. Najbardziej charakterystyczny element Saturna – jego pierścienie – może zaniknąć w ciągu trzystu milionów lat.
Saturn wygrywa wiele plebiscytów na najpiękniejszą planetę, a przyczyną tego są przede wszystkim jego pierścienie. Okazuje się jednak, że kiedyś może być ich pozbawiony. Na pocieszenie mamy kwestię, iż nie nastąpi to szybko, bowiem obliczenia sugerują czas trzystu milionów, a najwcześniej stu milionów lat.
Mimo iż to odległa perspektywa, to w porównaniu do wieku planety (ponad cztery miliardy lat) oznacza to, że pierścienie nie są stałą cechą Saturna. Dla przykładu: w czasach dinozaurów mogły być znacznie większe i jaśniejsze, niż obserwujemy to obecnie.
O tym, że pierścienie tracą materię, wiadomo już od dość dawna. Początki sięgają czasów misji sond Voyager 1 i Voyager 2, które przeleciały obok Saturna kilkadziesiąt lat temu. Zaobserwowano wtedy pozornie niewiążące się ze sobą zjawiska: zmiany w jonosferze Saturna, zmiany gęstości w pierścieniach i trzy wąskie ciemne pasma okrążające planetę w północnych szerokościach. Ciemne pasma były widoczne na zdjęciach z 1981 roku wykonanych przez sondę Voyager 2.
W 1986 roku opublikowano pracę, która wskazała na związki pomiędzy tymi ciemnymi pasmami, a kształtem linii pola magnetycznego Saturna. Wnioskiem z tego było, iż elektrycznie naładowane lodowe cząstki z materii zawartej w pierścieniach Saturna opadają na planetę wzdłuż linii pola magnetycznego. Ten proces powoduje dostarczanie wody do górnych warstw atmosfery i czyści ją z mgły stratosferycznej – w ten sposób generuje ciemne pasma widoczne na zdjęciach.
Zjawisko „deszczu” z pierścieni było też obserwowane przez sondę Cassini, która wykryła opad materii z pierścieni na obszar równikowy Saturna. Siłą, która wyciąga materię z pierścieni, jest grawitacja.
Dr James O’Donoghue z NASA Goddard Space Flight Center w Greenbelt w stanie Maryland jest pierwszym autorem nowej publikacji, która ukazała się w czasopiśmie „Icarus”. Według jego szacunków, tempo spadku materii (wody) z pierścieni wynosi 432–2870 kilogramów na sekundę, co odpowiada zabieraniu z pierścieni objętości całego basenu olimpijskiego w ciągu pół godziny.
W trakcie nowych analiz wykorzystano obserwacje wykonane w 2011 roku przy pomocy dziesięciometrowego teleskopu Kecka na Hawajach.
Więcej informacji:
Źródło: University of Leicester
Na zdjęciu: Północna półkula Saturna i jego system pierścieni. Zdjęcie wykonała w 2016 roku sonda Cassini z odegłości około 3 milionów kilometrów. Źródło: NASA/JPL-Caltech/Space Science Institute