Przejdź do treści

Hubble obserwuje zmiany pogodowe na egzoplanecie w ciągu 3 lat

Na ilustracji: Artystyczna koncepcja egzoplanety WASP-121 b, znanej również jako Tylos. Wygląd egzoplanety opiera się na danych z obserwacji Hubble'a i wynikach symulacji komputerowych. Korzystając z obserwacji Hubble'a, inny zespół naukowy poinformował wcześniej o wykryciu metali ciężkich, takich jak magnez i żelazo, ulatniających się z górnej atmosfery tej ultragorącej egzoplanety. Tylos krąży bardzo blisko swojej gwiazdy macierzystej, w odległości równej około 2,6% odległości Ziemi od Słońca, co sprawia,

Czy jesteśmy już w stanie monitorować pogodę na innych planetach, podobnie jak od lat robimy to na Ziemi? Okazuje się, że w dużej mierze tak. Dzięki zestawieniu ze sobą wieloletnich obserwacji z Teleskopu Hubble'a i wyników współczesnego modelowania komputerowego odkryto dowody na istnienie potężnych cyklonów i innych dynamicznych zjawisk pogodowych na gorącej planecie wielkości Jowisza, oddalonej od nas o 880 lat świetlnych.

Międzynarodowy zespół zebrał i ponownie przetworzył obserwacje Hubble'a dla planety WASP-121 b (Tylos) wykonane w latach 2016, 2018 i 2019. Okazało się, że ma ona bardzo dynamiczną atmosferę, której stan wyraźnie zmienia się w czasie. Wykorzystano zaawansowane techniki modelowania komputerowego, dzięki którym udało się wykazać, że obserwowane zmiany można wyjaśnić wzorcami pogodowymi w atmosferze egzoplanety.

WASP-121 b znajduje się tak blisko swojej gwiazdy macierzystej, że jej okres orbitalny wynosi zaledwie 1,27 dnia. Ta bliskość sprawia też, że Tylos jest zablokowana pływowo, co oznacza, że jedna jej półkula jest zawsze skierowana w stronę gwiazdy, podobnie jak nasz Księżyc jest zawsze zwrócony tą samą stroną ku Ziemi. Warto od razu dodać, że WASP-121 b nie nadaje się do zamieszkania, między innymi ze względu na to, że jej temperatura zbliża się nawet do 2150 stopni Kelvina po stronie zwróconej ku gwieździe. Natomiast otrzymane niedawno wyniki są ważnym wstępnym etapem w dalszych badaniach zjawisk pogodowych na odległych światach. Tego typu obserwacje mogą też pomóc nam w znalezieniu potencjalnie nadających się do zamieszkania egzoplanet o stabilnym w dłuższych przedziałach czasu klimacie.

Sama zmienność atmosfer planet nie jest czymś nowym. Już od dziesięcioleci mamy dostęp do szczegółowych obserwacji teleskopowych sąsiednich planet w Układzie Słonecznym, z których wynika, że atmosfery wielu z nich nie są statyczne i stale się zmieniają, podobnie jak pogoda na Ziemi. Ta zmienność powinna również rozciągać się na przynajmniej część planet krążących wokół innych gwiazd, których znamy już ponad pięć tysięcy. Aby jednak faktycznie zmierzyć takie zmiany, potrzeba wielu dokładnych obserwacji i bardzo szczegółowego modelowania numerycznego. Obserwacje są zwykle tym trudniejsze, im dalej znajduje się dana planeta. Wyzwaniem jest również odpowiednie połączenie ograniczeń obserwacyjnych z symulacjami wykonywanymi dla konkretnej atmosfery.

Zespół odkrył, że atmosfera WASP-121 b jest szybkozmienna. Mogą w niej tworzyć się potężne fronty pogodowe, burze i cyklony, które są wielokrotnie odnawiane i niszczone z powodu dużych różnic temperatur pomiędzy stroną planety zwróconą ku gwieździe a jej drugą półkulą. Wykryto również wyraźne przesunięcie między najgorętszym obszarem egzoplanety a punktem na niej najbliższym gwieździe, a także zmienność składu chemicznego atmosfery egzoplanety, którą zmierzono przy pomocy metod spektroskopowych. Wyniki te są ważne i stanowią ważny krok naprzód w obserwacjach wzorców pogodowych na planetach pozasłonecznych. Wzorce te mają z kolei kluczowe znaczenie dla zrozumienia złożoności atmosfer innych światów, także ze względu na obecne i przyszłe poszukiwania egzoplanet z warunkami mogącymi sprzyjać powstaniu i utrzymaniu życia.

Unikalne możliwości teleskopu Hubble'a uwidaczniają się dziś również w szerokiej gamie programów naukowych, które będą realizowane dzięki obserwacjom w ramach obserwacyjnego Cyklu 31, rozpoczynającego się 1 grudnia 2023 roku. Około dwie trzecie czasu Hubble'a będzie w nim poświęcone badaniom obrazowym, a pozostała część zostanie przeznaczona na badania spektroskopowe, takie jak te zastosowane w przypadku WASP-121 b. Więcej szczegółów na ten temat  można znaleźć w niedawnym ogłoszeniu.


Czytaj więcej:


Opracowanie: Elżbieta Kuligowska

Źródło: Space Telescope Science Institute / Phys.org

Na ilustracji: Artystyczna koncepcja egzoplanety WASP-121 b, znanej również jako Tylos. Wygląd egzoplanety opiera się na danych z obserwacji Hubble'a i wynikach symulacji komputerowych. Korzystając z obserwacji Hubble'a, inny zespół naukowy poinformował wcześniej o wykryciu metali ciężkich, takich jak magnez i żelazo, ulatniających się z górnej atmosfery tej ultragorącej egzoplanety. Tylos krąży bardzo blisko swojej gwiazdy macierzystej, w odległości równej około 2,6% odległości Ziemi od Słońca, co sprawia, że jest na skraju rozerwania przez siły pływowe gwiazdy. Potężne siły grawitacyjne doprowadziły już do zmiany kształtu planety. Międzynarodowy zespół astronomów zebrał i ponownie przetworzył obserwacje egzoplanety prowadzone w latach 2016, 2018 i 2019. Zapewniło to unikalny zestaw danych, który pozwolił nie tylko przeanalizować atmosferę WASP-121 b, ale także porównać stan tej atmosfery w ciągu kilku lat. Naukowcy znaleźli dowody na to, że atmosfera WASP-121 b silnie zmienia się w czasie. Zespół wykorzystał następnie zaawansowane techniki modelowania, aby wykazać, że te czasowe zmiany można wyjaśnić wzorcami pogodowymi na Tylos. (NASA, ESA, Quentin Changeat (ESA/STScI), Mahdi Zamani)

Reklama