Przejdź do treści

Wywiad z Januszem Nicewiczem, nauczycielem, pracownikiem Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach

 

Planetarium w Niepołomicach jest jednym z najstarszych w Polsce. Jak to się stało, że jego centralny projektor zawędrował z Krakowa do Niepołomic?

Historia naszego projektora jest bardzo ciekawa. Pierwsze starania o planetarium dla Krakowa miały miejsce w 1949 roku dzięki inicjatywie pana Macieja Mazura. Niestety dopiero w 1954 roku po namowie, ówczesny dyrektor Krakowskiego Domu Kultury „Pałac pod Baranami”, Leopold Grzyb, rozpoczął starania by sprowadzić do Krakowa aparaturę planetarium. Udało się i już we wrześniu 1955 roku ekipa niemieckich monterów przywiozła aparaturę model ZKP-1 nr fabryczny 62. W tym samym czasie instalowano znacznie większą aparaturę planetarium w Chorzowie.

Oficjalne otwarcie nastąpiło 5 listopada 1955 roku z udziałem władz Krakowa, Wojewódzkiej Rady Związków Zawodowych, Kuratorium Oświaty i astronomów z Obserwatorium Astronomicznego UJ, członków PTMA, przedstawicieli radia i prasy.

Niestety zmiany polityczne w 1956 roku spowodowały likwidację pomieszczenia Planetarium przy ulicy Skarbowej 2, więc rok później, przeniesiono aparaturę do Wieży Ratuszowej na Rynku Głównym. Ale i tam Planetarium nie gościło długo, bo z powodu remontu Wieży Ratuszowej na początku lat 60-tych przeniesiono aparaturę do jednej z piwnic „Pałacu pod Baranami”. Niestety warunki jakie panowały w nowej lokalizacji (wilgoć) doprowadziły aparaturę i kopułę planetarium niemalże do ruiny. Dlatego też podjęto starania by przenieść całą aparaturę do Stacji Astronomicznej w Niepołomicach (dzisiejsze MOA). Co zresztą nastąpiło w 1978 roku.

Niestety kolejne burzliwe dzieje w szkolnictwie sprawiły, że aparaturę planetarium złożono w magazynie ZEAS (Zespół Ekonomiczno-Administracyjny Szkół). W latach 80-tych po oględzinach aparatury stwierdzono, że trzeba ją poddać konserwacji, którą można wykonać w Obserwatorium Astronomicznym UJ. Tam też aparatura przeleżała aż do 1995 roku. Dzięki staraniom ówczesnego dyrektora p. Mieczysława Janusza Jagły przeprowadzono renowację tej aparatury, którą kierował obecny wicedyrektor planetarium w Chorzowie p. Stefan Janta. Wtedy też na krótko aparatura planetarium została ustawiona w Sali Portretowej Zamku Królewskiego w Niepołomicach. Natomiast ostatecznie aparatura planetarium znalazła się w specjalnie na ten cel wybudowanym budynku, którego uroczyste otwarcie miało miejsce 16 września 2010 roku.

Tekst opisujący historię projektora został opublikowany w wydanej przez MOA książce: "50 lat astronomii w Niepołomicach - Jubileusz Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego" autorstwa p. Tymona Kretschmera, nauczyciela w MOA.

Czy zatem Kraków powinien mieć własne, odrębne planetarium?

To jest podchwytliwe pytanie. Jeśli dobrze pamiętam to w latach 50-tych decyzją ówczesnych władz zadeklarowano budowę „Ludowych Obserwatoriów Astronomicznych”, które miały stanąć w kilku miastach w Polsce min. Krakowie, Warszawie i chyba Poznaniu. W efekcie, w skutek różnych zawirowań politycznych, rozpoczęto budowę Planetarium i Obserwatorium w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku na wzgórzu między Chorzowem a Stalinogrodem (dzisiejsze Katowice). A Kraków pozostał bez planetarium do dziś.

Słyszałem o planach budowy centrum nauki w Krakowie, ale chyba bez planetarium. Jest teraz boom na centra nauki (i dobrze), chociaż są to placówki, do których trzeba stale dokładać. Duże cyfrowe planetarium w Krakowie może przyciągnąć wiele odwiedzających. Natomiast specyfika naszego niepołomickiego planetarium i ponad 50 letnie doświadczenie w działaniu, sprawią, że nadal będziemy jedyną tego typu placówką w Polsce. Zresztą stale modyfikujemy, zmieniamy, ulepszamy naszą ofertę edukacyjną, żeby cały czas być atrakcyjną placówką, do której warto przyjeżdżać.

Co sprawia największą satysfakcję w pracy w planetarium?

Dla mnie są trzy momenty, kiedy czuję wielką radość i satysfakcję: pierwszy to, gdy w planetarium zapadają ciemności a na niebie pojawiają się gwiazdy. Wtedy najczęściej z ust odwiedzających nasze planetarium wydobywają się dźwięki zachwytu. Najczęściej jedno długie WOW! Drugim momentem jest koniec seansu, gdy publiczność dziękuje brawami. Jest to bardzo miłe. Wtedy wiem, że się podobało. I trzeci moment to pytania po seansie. Myślę że to jest kwintesencja tej pracy. To znaczy, że zaciekawiłem i zainteresowałem publiczność astronomią.

Czy myślicie o modernizacji i rozbudowie Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach? A może wszystko powinno zostać tam dokładnie
tak, jak jest? Ma w końcu swój niepowtarzalny klimat...

Modernizacja i rozbudowa MOA to konieczność. W tej chwili osiągnęliśmy maksimum możliwości lokalowych. Mamy duże zainteresowanie ze strony dzieci i młodzieży, jeśli chodzi o kółka zainteresowań, mamy też Klub Krótkofalowców, który się prężnie rozwija, działa Klub Młodego Odkrywcy, prowadzone są zajęcia w ramach programu Odyseja Umysłu, najmłodsi biorą udział w „Gwiezdnej przygodzie”, starsi w „Pikniku pod gwiazdami” no i zaczyna brakować nam miejsca. Poza tym sprzęt lubi się czasem zepsuć, więc trzeba i w tej kwestii dokonać modernizacji. Plany są gotowe teraz wszystko w rękach Władz. Czas pokaże. A niepowtarzalny klimat tworzą nasi nauczyciele i pracownicy, więc nawet rozbudowa tego nie zmieni!

MOA od pewnego czasu organizuje konferencje poświęcone popularyzacji astronomii. Dla kogo są one przede wszystkim przeznaczone - dla nauczycieli
szkolnych czy raczej dla tzw. zawodowych astronomów?


Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w Niepołomicach posiada wieloletnie doświadczenie w pracy dydaktycznej z dziećmi i młodzieżą w dziedzinie astronomii. Zdajemy sobie sprawę z faktu, że młodzi ludzie są ciekawi świata, a w dużej mierze od nas – nauczycieli i popularyzatorów – zależy czy zachwycą się Kosmosem oraz zainteresują się tym, co chcemy im przekazać. Dlatego narodziła się idea organizacji oficjalnego spotkania, które będzie gromadzić astronomów, naukowców, nauczycieli, popularyzatorów, miłośników astronomii, studentów oraz uczniów. Spotkania, którego celem jest wspólna dyskusja nad sposobami i zagadnieniami nauczania astronomii w różnego typu placówkach edukacyjnych – w szkołach, planetariach, obserwatoriach czy w ramach zajęć pozaszkolnych. Pomysł trafił na podatny grunt, a forma konferencji, prezentowane treści naukowe, dydaktyczne i interdyscyplinarne, spotkały się z zainteresowaniem uczestników. Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w 2007 roku zainicjowało, trwające do dzisiaj coroczne spotkania pod hasłem Międzynarodowa Konferencja „Astronomia XXI wieku i jej nauczanie”.

Czy chciałbyś nam opowiedzieć coś jeszcze o planetarium w MOA?

Co roku w okolicy równonocy wiosennej obchodzimy Międzynarodowy Dzień Planetariów. Z tej okazji spotykamy się w gronie „planetariuszy” w którymś z Polskich planetariów (najczęściej Planetarium w Chorzowie). Mamy wtedy możliwość przygotowania i zaprezentowania swojego własnego seansu. Muszę przyznać, że niesamowite wrażenie robi seans, który normalnie prezentowany jest w MOA, a w tym wyjątkowym dniu, na dużym projektorze pod największą kopułą planetarium w Polsce.

Cały czas rozwijamy bazę naszych seansów. W tej chwili możemy pochwalić się kilkoma seansami dla najmłodszych dzieci, mamy kilka seansów obejmujących tematyką podstawowe zagadnienia astronomii. Mamy też seanse „na żywo”. Tutaj w małym gronie przy żywym słowie prelegenta możliwa staje się kontemplacja widoku rozgwieżdżonego nieba.

Zupełnie nową grupą seansów są seanse okazjonalne. Pierwszy z okazji Walentynek, później Dzień Kobiet aż wreszcie najbardziej odlotowy seans z okazji Prima Aprilis, w którym omawialiśmy zagadnienia niesprawdzone, niepewne i nikomu niepotrzebne ;)

Zapraszam wszystkich do zapoznania się z naszą ofertą edukacyjną na tronie www.moa.edu.pl i do odwiedzenia Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach.

Dziękujemy za rozmowę.