Tegoroczne maksimum roju Lirydów wypada na 22.04, wszystkich obserwatorów i miłośników nocnych wrażeń zachęcamy do obserwacji!
Lirydy to rój meteorów posiadający swój radiant w konstelacji Lutni oraz Herkulesa, ponieważ zlokalizowany jest on pomiędzy dwoma tymi dużymi gwiazdozbiorami.
Rój ten co roku jest świetną atrakcją na nocnym rozgwieżdżonym niebie dla każdego miłośnika astronomii, przy uwzględnieniu sprzyjających warunków Księżyca. Podczas tegorocznego maksimum będzie on w okolicy nowiu więc będziemy w stanie ujrzeć jeszcze więcej "spadających gwiazd".
Lokalizacja radiantu roju Lirydów nie powinna sprawiać większych problemów nawet osobom nieobeznanym z położeniem konstelacji na nocnym niebie.
Gwiazdozbiór Lutni zlokalizować możemy w najprostszy sposób, odnajdując najjaśniejszą gwiazdę całego gwiazdozbioru, mianowicie Wegę o jasności 0,03 mag. Lutnię możemy również w bardzo prosty sposób zlokalizować po tym, że od północy graniczy ona między innymi z gwiazdozbiorem Smoka, a od południa z konstelacjami Liska i Herkulesa.
Co roku aktywność tego roju odnotowuje się na poziomie od 18 do maksymalnie 22 zjawisk w ciągu jednej godziny. Co ciekawe i warte również uwagi, w Polsce w latach 20 ubiegłego stulecia, zanotowano rekordową aktywność Lirydów, na poziomie od 360 do nawet 600 meteorów w ciągu jednej godziny!
W Polsce dzięki takim działaniom jak Pracowni Komet i Meteorów, każdego roku stacje bolidowe rozmieszczone w różnych częściach naszego kraju monitorują aktywność nie tylko samych Lirydów, ale także i innych ciekawych rojów meteorów.
Obecnie do dziś twierdzi się, że rój ten powiązany jest z kometą Thatchera (C/1861 G1), która odkryta została 5 kwietnia 1861 roku przez A. E. Thatchera.
Wszystkim obserwatorom tegorocznych Lirydów życzymy udanych obserwacji!
Autor: Adam Tużnik
Więcej informacji:
Na ilustracji:
Położenie konstelacji Lutni na nocnym niebie. Źródło: allthesky.com
Lirydy to rój meteorów posiadający swój radiant w konstelacji Lutni oraz Herkulesa, ponieważ zlokalizowany jest on pomiędzy dwoma tymi dużymi gwiazdozbiorami.
Rój ten co roku jest świetną atrakcją na nocnym rozgwieżdżonym niebie dla każdego miłośnika astronomii, przy uwzględnieniu sprzyjających warunków Księżyca. Podczas tegorocznego maksimum będzie on w okolicy nowiu więc będziemy w stanie ujrzeć jeszcze więcej "spadających gwiazd".
Lokalizacja radiantu roju Lirydów nie powinna sprawiać większych problemów nawet osobom nieobeznanym z położeniem konstelacji na nocnym niebie.
Gwiazdozbiór Lutni zlokalizować możemy w najprostszy sposób, odnajdując najjaśniejszą gwiazdę całego gwiazdozbioru, mianowicie Wegę o jasności 0,03 mag. Lutnię możemy również w bardzo prosty sposób zlokalizować po tym, że od północy graniczy ona między innymi z gwiazdozbiorem Smoka, a od południa z konstelacjami Liska i Herkulesa.
Co roku aktywność tego roju odnotowuje się na poziomie od 18 do maksymalnie 22 zjawisk w ciągu jednej godziny. Co ciekawe i warte również uwagi, w Polsce w latach 20 ubiegłego stulecia, zanotowano rekordową aktywność Lirydów, na poziomie od 360 do nawet 600 meteorów w ciągu jednej godziny!
W Polsce dzięki takim działaniom jak Pracowni Komet i Meteorów, każdego roku stacje bolidowe rozmieszczone w różnych częściach naszego kraju monitorują aktywność nie tylko samych Lirydów, ale także i innych ciekawych rojów meteorów.
Obecnie do dziś twierdzi się, że rój ten powiązany jest z kometą Thatchera (C/1861 G1), która odkryta została 5 kwietnia 1861 roku przez A. E. Thatchera.
Wszystkim obserwatorom tegorocznych Lirydów życzymy udanych obserwacji!
Autor: Adam Tużnik
Więcej informacji:
Na ilustracji:
Położenie konstelacji Lutni na nocnym niebie. Źródło: allthesky.com