Zakrycie Jowisza przez Księżyc należy do rzadkości i jest bardzo efektownym zjawiskiem. 28 listopada szykujmy się więc na atrakcje, ale łatwo nie będzie. Do zakrycia dojdzie bowiem w dzień, a na dokładkę nasz satelita będzie krótko po nowiu, czyli w postaci cienkiego sierpa. Jak pokonać te trudności - radzimy w naszym filmowym kalendarzu astronomicznym. Zapraszamy do oglądania!
28 listopada przed południem księżycowy sierp z Jowiszem będą niewysoko nad pd-wsch. horyzontem, co dodatkowo utrudnia zadanie, bo słoneczny blask mocno się rozprasza właśnie na niedużej wysokości kątowej. Zakrycie da się jednak zobaczyć - pod warunkiem, że niebo będzie czyste, a my uzbroimy się przynajmniej w lornetkę (a najlepiej w teleskop). I tu ważna uwaga! Ponieważ Księżyc znajdzie się stosunkowo niedaleko Słońca, dobrze jest zastosować prosty zabieg: zasłońmy naszą gwiazdę dzienną jakąś solidną przeszkodą w terenie, np. ścianą budynku; ścianę musimy mieć po prawej stronie. Chowamy za nią tarczę Słońca, dzięki czemu mamy pewność, że nas nie oślepi kiedy będziemy poszukiwali Księżyca za pomocą sprzętu optycznego. Szukamy go w odległości 22 stopni kątowych na lewo i w dół od Słońca - jest to szerokość wyciągniętej przed siebie rozpostartej dłoni - od końcówki kciuka do małego palca.
Z pomocą w znalezieniu Księżyca przyjdą nam zarówno aplikacje do symulacji wyglądu nieba (np. Stellarium), jak i sprzęt wyposażony w system Go-To, czyli automatyczne wyszukiwanie zadanych obiektów na sferze niebieskiej. Takim dysponują m.in. kujawsko-pomorskie Astrobazy, w których planowane są publiczne pokazy zakrycia Jowisza przez Księżyc. Polowanie dobrze zacząć już od godz. 10:00, bo będziemy potrzebowali czasu na trafienie w cel i jego poprawne śledzenie. Około godz. 10:45 (dla różnych miejscowości w Polsce czas może się różnić o kilka minut) Jowisz zacznie znikać za ciemną krawędzią księżycowej tarczy. Około 11:45 przez teleskop ujrzymy jak jowiszowa tarczka wyłania się zza krawędzi księżycowego sierpa.
Komu mimo wszystko nie uda zobaczyć zakrycia i odkrycia, niech poczeka do wieczora... Po zachodzie Słońca naszym oczom ukaże się niezwykły widok: nisko nad pd-zach. horyzontem ujrzymy sierp Księżyca. Po jego lewej stronie zaświeci błyszcząca Wenus, a po prawej - słabszy, ale dostrzegalny bez trudu Jowisz.
29 listopada ok. 16:00 Księżyc przesunie się w lewo ku górze dołączając do Saturna, z którym stworzy drugą parę. 30 listopada księżycowy rogalik zdominuje wieczorne niebo układając się prawie w linii z Saturnem, Wenus i Jowiszem. W pierwszych dniach grudnia Jowisz zanurzy się, po czym zniknie w słonecznej zorzy, podczas gdy Wenus nabierze wysokości i blasku zbliżając się do Saturna. A kiedy go minie, stanie się królową wieczoru szykując się do odegrania roli tegorocznej Gwiazdy Wigilijnej. O tym jednak opowiemy w grudniu. Powodzenia na łowach!
Piotr Majewski