Już 22 grudnia 2023 roku o godzinie 4.28 rozpocznie się astronomiczna zima. Słońce przejdzie ze znaku Strzelca w znak Koziorożca. Dnia zacznie faktycznie przybywać dopiero w okolicy świąt Bożego Narodzenia. Przy okazji: jeśli chodzi o tegoroczną „pierwszą gwiazdkę”, na wschodnim niebie największe szanse mają nią zostać planeta Jowisz lub bardzo jasna gwiazda Syriusz, a na zachodnim – słabiej świecący, ale też wyraźnie obecnie widoczny Saturn.
Z kolei dziś, 18 grudnia, Saturna możemy wciąż dostrzec w pobliżu wąskiego sierpa Księżyca. Nasz satelita tak naprawdę „spotkał się” na niebie z Saturnem już wczoraj, ale z uwagi na wciąż dobre warunki do obserwacji tego zbliżenia, a także poprawiającą się w wielu miejscach pogodę, warto odszukać to zjawisko na niebie i dziś, w dodatku już wczesnym popołudniem, po godzinie 16:00.
Na ilustracji: Wygląd wieczornego nieba (godzina 16:30) nad Krakowem 18 grudnia 2023 roku. Mapka: Stellarium.org
W każdy zimowy i późnojesienny wieczór warto też spojrzeć w kierunku znanej konstelacji Oriona, a także pobliskiego Wielkiego Psa (Canis Major). To jeden z dwóch psów myśliwskich, które podążają za Orionem na niebie w zimowe wieczory. W Małopolsce około godziny 20:30 czasu lokalnego wschodzi nad południowo-wschodnim horyzontem najjaśniejsza gwiazda tej konstelacji – wspomniany wcześniej Syriusz. Jest to też najjaśniejsza gwiazda na ziemskim niebie (nie licząc oczywiście Słońca).
Z Syriusza wystarczy skierować wzrok o około czterech stopni na południe, aby natrafić na dość jasną gromadę otwartą gwiazd M41. Nawet przy niewielkim powiększeniu (14 razy) błyszczące „punkty światła” zaczynają ujawniać kontrastujące kolory: niebieski, pomarańczowy, żółty i czerwony. W ogólności barwa gwiazdy jest wskaźnikiem jej temperatury: gorętsze gwiazdy wydają się niebieskie lub białe, podczas gdy te najchłodniejsze są pomarańczowe i czerwone. M41 rozciąga się na 40 minut łuku i zawiera około 100 gwiazd. Ta niemłoda już gromada jest około 700 razy jaśniejsza od Słońca.
Mapka: Wielki Pies i pozycja M41 (Wiki/Blueshade)
W czwartek 21 grudnia planetoida (4) Westa osiągnie opozycję. Dla posiadaczy teleskopów jest ona widoczna przez całą noc, mniej więcej od zachodu do wschodu Słońca, w gwiazdozbiorze Oriona.
Przesilenie zimowe przypada na godzinę 22:27 EST, przynosząc oficjalny początek zimy na półkuli północnej i początek lata na półkuli południowej. W tym dniu Słońce poruszać się będzie po najbardziej na południe wysuniętej ścieżce na niebie półkuli północnej (i odpowiednio najbardziej wysuniętej na północ na niebie południowym). Wiele osób uważa, że przesilenie zimowe to najkrótszy dzień i najdłuższa noc na półkuli północnej, ale nie do końca jest to prawdą.
Ten dzień będzie dość wyjątkowy z jeszcze jednego powodu: podczas nocy przesilenia obserwujemy Księżyc twarzą w twarz (ang. face-on). Co to oznacza? W ciągu miesiąca Księżyc może wydawać się kołysać w górę i w dół na swojej orbicie, a efekt ten nazywany jest libracją. Czasami widzimy zatem więcej okolic jego bieguna północnego, a czasami więcej południowego. Natomiast tego konkretnego dnia będziemy mogli patrzeć bezpośrednio na centralną część naszego naturalnego satelity.
Czytaj więcej:
Źródło: Astronomy.com / MOA / Urania
Opracowanie: Elżbieta Kuligowska
Na ilustracji: Wygląd wieczornego nieba (godzina 16:30) nad Krakowem 18 grudnia 2023 roku. Sierpowi Księżyca towarzyszy planeta Saturn. Mapka: Stellarium.org