Według hipotezy amerykańskich naukowców, wielki basen na powierzchni Marsa, który do tej pory uważano za uderzeniowy, może być w rzeczywistości dawnym superwulkanem. Ilustracja dotycząca wyników badań zdobi okładkę jednego z najnowszych numerów czasopisma "Nature".
Hipotezę o wulkanie wysunęli dwa naukowcy: Joseph R. Michalski z Planetary Science Institute oraz Jacob E. Bleacher z NASA Goddard Space Flight Center. Badacze przeanalizowali zdjęcia i dane topograficzne z sond kosmicznych Mars Odyssey, Mars Global Surveyor, Mars Reconnaissance Orbiter oraz Mars Express. Ich uwagę zwrócił obszar o nazwie Eden Patera. Michalski i Bleacher postulują, że jest to kaldera wulkaniczna, czyli zagłębienie w górnej części wulkanu, powstałe na skutek gwałtownego wybuchu niszczącego dawny stożek wulkanu. Podobne struktury ("superwulkany") występują na Ziemi, na przykład w Narodowym Parku Yellowstone w USA, w Indonezji i Nowej Zelandii.
„Młode wulkany na Marsie mają charakterystyczny wygląd, który pozwala na ich identyfikację. Od dawna zadajemy sobie natomiast pytanie jak wyglądają starsze wulkany marsjańskie. Być może właśnie tak jak Eden Patera” tłumaczy Michalski.
Amerykanie argumentują, że Eden Patera nie ma cech typowych dla kraterów uderzeniowych. Brakuje w nim wysokiego brzegu, a w pobliżu nie ma materiałów śladów materiałów, które powinny być wyrzucone podczas kolizji. Widoczna jest natomiast seria występów skalnych podobnych do pozostałości po powolnym odpływie jeziora lawy. Wokół basenu znajdują się pierścienie wąwozów - taka struktura mogła powstać w efekcie zapadania się powierzchni po wpływem aktywności wulkanicznej pod spodem.
Na obszarze Arabia Terra, na którym znajduje się Eden Patera, badacze znaleźli jeszcze kilka innych basenów będących kandydatami na dawne wulkany marsjańskie.
Hipotezę o wulkanie wysunęli dwa naukowcy: Joseph R. Michalski z Planetary Science Institute oraz Jacob E. Bleacher z NASA Goddard Space Flight Center. Badacze przeanalizowali zdjęcia i dane topograficzne z sond kosmicznych Mars Odyssey, Mars Global Surveyor, Mars Reconnaissance Orbiter oraz Mars Express. Ich uwagę zwrócił obszar o nazwie Eden Patera. Michalski i Bleacher postulują, że jest to kaldera wulkaniczna, czyli zagłębienie w górnej części wulkanu, powstałe na skutek gwałtownego wybuchu niszczącego dawny stożek wulkanu. Podobne struktury ("superwulkany") występują na Ziemi, na przykład w Narodowym Parku Yellowstone w USA, w Indonezji i Nowej Zelandii.
„Młode wulkany na Marsie mają charakterystyczny wygląd, który pozwala na ich identyfikację. Od dawna zadajemy sobie natomiast pytanie jak wyglądają starsze wulkany marsjańskie. Być może właśnie tak jak Eden Patera” tłumaczy Michalski.
Amerykanie argumentują, że Eden Patera nie ma cech typowych dla kraterów uderzeniowych. Brakuje w nim wysokiego brzegu, a w pobliżu nie ma materiałów śladów materiałów, które powinny być wyrzucone podczas kolizji. Widoczna jest natomiast seria występów skalnych podobnych do pozostałości po powolnym odpływie jeziora lawy. Wokół basenu znajdują się pierścienie wąwozów - taka struktura mogła powstać w efekcie zapadania się powierzchni po wpływem aktywności wulkanicznej pod spodem.
Na obszarze Arabia Terra, na którym znajduje się Eden Patera, badacze znaleźli jeszcze kilka innych basenów będących kandydatami na dawne wulkany marsjańskie.
Więcej informacji:
Źródło: Planetary Science Institute / Nature
Ilustracja:
Basen na Marsie o nazwie Eden Patera. Ciemny kolor oznacza młodszy materiał znajdujący się na terenie depresji. Źródło: ESA.