Firma Rocket Lab rozpoczęła rok 2023 z udanymi startami swojej rakiety Electron zarówno z kosmodromu na wyspie Wallops w USA, jak i z prywatnego kosmodromu w Nowej Zelandii. W dwóch marcowych lotach wyniosła komercyjne satelity obserwacji Ziemi.
Drugi start Electrona z USA
Firma Rocket Lab zainaugurowała 2023 roku pierwszym startem z nowego stanowiska LC-2 na kosmodromie na wyspie Wallops. 16 marca wykonała stamtąd też swoją drugą tegoroczną misję orbitalną.
Rakieta Electron wzniosła się w powietrze o 23.38 czasu polskiego. W udanym locie dwustopniowej konstrukcji wyniesiono na niską orbitę okołoziemską parę satelitów amerykańskiej firmy Capella Space: Capella 9 i Capella 10. Capella buduje na orbicie sieć satelitów radarowej obserwacji, wyposażonych w radary syntetycznej apertury SAR. Pierwszy testowy satelita Capella 1 został wyniesiony w 2018 r. Od tego czasu udało się już umieścić 10 satelitów tego systemu (wliczając omawiany start).
Satelity Capella 9 i Capella 10 ważą po około 100 kg i są wyposażone w rozkładaną antenę o średnicy 3,5 m, która umożliwia obrazowanie naszej planety w paśmie radiowym X z rozdzielczością do 0,5 m/px. Obserwacje radarowe mają tę przewagę nad światłem widzialnym, że pozwalają rejestrować obrazy powierzchni Ziemi bez względu na pogodę i o każdej porze dnia i nocy. Firma Capella Space jest bezpośrednią konkurencją dla fińsko-polskiej spółki ICEYE, która jest obecnie dysponentem największej komercyjnej sieci małych satelitów SAR.
Powrót do Nowej Zelandii
Firma Rocket Lab wykonała też w marcu swój pierwszy w tym roku lot ze swojego prywatnego kosmodromu na przylądku Mahia w Nowej Zelandii. 24 marca rakieta Electron wystartowała z wyrzutni LC-1, a na orbitę po udanym locie wysłała dwa satelity BlackSky 18 i BlackSky 19 firmy BlackSky Global.
Firma BlackSky buduje dużą konstelację mikrosatelitów obserwacji Ziemi w paśmie światła widzialnego. Budowa sieci rozpoczęła się w 2018 r. Po tym starcie sieć składa się już z 16 z planowanych 60 urządzeń. Każdy ze statków BlackSky 2. Generacji ma masę około 56 kg i jest wyposażony w aperturę optyczną, umożliwiającą obserwację Ziemi z rozdzielczością do 1 m/px.
Podsumowanie
W 2023 roku do tej pory firma Rocket Lab wykonała 3 starty swojej rakiety Electron, a 35 od jej debiutu w 2017 roku. Firma w ostatnich latach testowała odzyskiwanie dolnego członu Electrona za pomocą wyłapywania go przez helikopter w powietrzu. W 2022 r. wykonano dwie takie próby – obie jednak były tylko częściowo udane. Ostatecznie oba stopnie trzeba było wyławiać z oceanu.
Udało się jednak wykonać kwalifikacyjne odpalenia silnika odrzutowego wyremontowanego po jednym z takich powrotów. W końcu firma Rocket Lab zdecydowała się zrezygnować z kolejnych prób użycia helikoptera, a skupić się na wodowaniu członów za pomocą spadochronu. Właśnie w misji z satelitami BlackSky wyposażono 1. człon w dodatkowo ochronę przeciw wodzie. Elementy z tego lotu mają być wyremontowane i przetestowane na potrzeby przyszłych prób odzysku.
Na podstawie: Rocket Lab/NSF
Opracowanie: Rafał Grabiański
Na zdjęciu: Rakieta Electron lecąca w misji z satelitami Capella Space z kosmodromu w Wallops w USA. Źródło: Rocket Lab