Katastrofą zakończyła się rosyjska próba powrotu do wysyłania sond kosmicznych na Księżyc. Bezzałogowa sonda kosmiczna Łuna-25 rozbiła się o powierzchnię Srebrnego Globu.
Po blisko pół wieku przerwy Rosja spróbowała powrócić do eksploracji Księżyca. Miało to nastąpić w ramach misji bezzałogowej sondy kosmicznej Łuna-25. Realizację projektu wielokrotnie przekładano od 2012 roku. Misja miała być realizowana wspólnie z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), jednak ta wycofała się ze współpracy po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. ESA miała m.in. pomóc w przygotowaniu kamer oraz systemu nawigacji sondy.
Bezzałogowa sonda kosmiczna Łuna-25 została wyniesiona 10 sierpnia 2023 roku o godz 23.10 UTC z kosmodromu Wostocznyj przy pomocy rakiety Sojuz 2.1b. 16 sierpnia osiągnęła orbitę wokół Księżyca. 19 sierpnia rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos ogłosiła „sytuację nienormalną” związaną z lądownikiem, a 20 sierpnia potwierdzono, że sonda rozbiła się o powierzchnię Księżyca.
Radziecki program księżycowy Łuna rozpoczął się w 1958 roku, a został wstrzymany w 1976 roku. W jego ramach wykonano 45 misji, w tym 24 oficjalne. Miał na swoim koncie kilka sukcesów dokonanych po raz pierwszy, takich jak pierwsze miękkie lądowanie na powierzchni Księżyca (Łuna 9, 3 lutego 1966 rok), czy pierwszy sztuczny satelita Księżyca (Łuna 10, 3 kwietnia 1966 r.).
Więcej informacji:
- Russia launches Luna-25 moon lander, its 1st lunar probe in 47 years
- Russia's Luna-25 moon lander suffers 'emergency situation' in lunar orbit
Autor: Krzysztof Czart
Źródło: Space.com / Roskosmos
Na zdjęciu:
Selfie wykonane w kosmosie przez rosyjską sondę Łuna-25. Źródło: Roskosmos.
