Do portu w module Harmony, w amerykańskiej części ISS, zadokował statek Crew Dragon z parą astronautów na pokładzie. Doug Hurley i Robert Behnken zostali wyniesieni na orbitę dzień wcześniej, na rakiecie Falcon 9.
Załoga po udanym locie na orbitę i wieczornych aktywnościach udała się na 8-godzinny spoczynek. Astronautów obudziła obsługa naziemna, 31 maja około 10:45 czasu polskiego. Przez całą noc statek wykonał serię czterech odpaleń, które miały na celu synchronizację ze stacją i zbliżenie się do niej.
O 14:11 statek ponownie uruchomił silniki, by wykonać manewr approach initiation burn, który zainicjował zbliżenie się z odległości około 7 km do położenia kilkaset metrów przed portem stacji. Od tego momentu zaczęła się ostatnia faza zbliżania, która miała zakończyć się połączeniem z portem IDA.
W etapie zwanym Proximity Operation statek Crew Dragon nawiązał połączenie ze stacją, umożliwiające względną nawigację. Astronauci w tym czasie ponownie założyli skafandry ciśnieniowe, które uchroniłyby ich, gdyby - na skutek poważnych problemów - doszło do utraty ciśnienia w kapsule.
Przed godziną 15:00 statek znalazł się 400 m pod stacją, w punkcie Waypoint 0. Następnie załoga naziemna misji dała zgodę na przylot do kolejnego punktu kontrolnego, Waypoint 1, umieszczonego 220 m bezpośrednio przed przodem stacji. Statek, dolatując tam, był już prawie wzdłuż osi łączącej go z portem dokowania.
Przed godziną 15:30 statek dotarł do punktu Waypoint 1. Tam Doug Hurley dostał zgodę na wykonanie testu ręcznego sterowania statkiem. Zadaniem astronauty było wykonanie niewielkiego przemieszczenia statku, celem lepszego zrównania z portem. Następnie Hurley wykonał takie samo ćwiczenie, by lekko zboczyć z kursu.
Po udanych testach ręcznego sterowania statek zbliżał się na coraz mniejszą odległość do stacji. Chris Cassidy, obecny dowódca Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, zgłosił o 16:00 gotowość kompleksu do dokowania.
Po dotarciu do punktu Waypoint 2, 20 m od stacji, nastąpiło krótkie zatrzymanie, po którym doszło do głosowania zezwalającego na dokowanie do stacji. Od tej chwili statek zbliżał się do stacji ze względną prędkością 10 cm/s.
Miękkie dokowanie nastąpiło o 16:16. W kolejnych minutach pierścień dokowania statku Crew Dragon został przyciągnięty przez mechanizm cumujący w porcie stacji, by przytwierdzić statek "na twardo".
Teraz astronautów czeka zdjęcie skafandrów ciśnieniowych oraz hermetyzacja przejścia między statkiem i modułem Harmony. Po testach szczelności systemu nastąpi otwarcie włazu i przywitanie nowoprzybyłych astronautów przez obecną załogę stacji: dowódcę Chrisa Cassidy'ego i Rosjan Anatolija Iwaniszyna i Iwana Wagnera.
Na podstawie: NASA/SpaceX
Opracował: Rafał Grabiański
Na zdjęciu: Doug Hurley i Robert Behnken podczas transmisji telewizyjnej w statku Crew Dragon, w drugim dniu misji. Źródło: NASA TV.